Rozwój w kierunku aplikacji mobilnych

0

Aktualnie jestem studentem matematyki na czwartym roku, jednocześnie pracuje w jednej z krakowskich korporacji, właściwie to jestem tam stażysta za psie pieniądze. Choć co prawda mam dość ciekawe taski, elastyczne godziny pracy, prace z domu dlatego jeszcze nie zrezygnowałem. Pisze w pythonie (głównie algorytmika i troche wizualizacji danych) i jednocześnie uczę się w domu javy, właściwie to jestem na etapie czytania książki, ale idzie to dość szybko bo jestem w miarę biegły w c++ (przyszedłem z nim do korpo, ale rzucili mnie na pythona). Generalnie chciałbym się nauczyć pisać apki na androida.Moje pytanie brzmi od czego zacząć, tak żeby nie tracić czasu na naukę rzeczy, które mi się w ogóle nie przydadzą. Jakie frameworki? Czy java w ogóle to dobry krok w stronę apek mobilnych?

0

Java pod androida jest standardem takim, też jest swift po iOS, web technologie i xamarian c#, unity to bardziej pod gry.

Android ma dużo sensorów, jako matematyk to wykorzystasz, to będzie na plus.
A to czy pracę znajdziesz to co innego.

1

Jesteś matematykiem, piszesz w pythonie algorytmy i wizualizacje i zastanawiasz się nad androidem. Odradzam podwójnie.

Zobacz ofertę:
https://stackoverflow.com/jobs/208285/senior-machine-learning-engineer-innovation-research-labs?so=p&pg=4&offset=12&r=true Widełek górny 250k Euro rocznie za pracę zdalną uczenia maszynowego. W androidzie ciężko tyle uzyskać. Moja rada: zgłoś się jako junior machine learning - po matematyce z doświadczeniem w pythonie pracę dostaniesz niemal od ręki. Powodzenia!

3

Odpowiem w komentarzu:
Dzieki za post, mimo wszystko rynek w krk chyba jest dosc ubogi jesli chodzi o ML

Ja mam 6 lat doświadczenia w androidzie, pracowałem w Monachium, San Francisco oraz Amsterdamie. Mówię Ci - nie idź w androida. Uczenie maszynowe FTW. Co do ubogiego rynku - co ja mógł bym zrobić? Pójść na uczelnie AGH/UJ na wydział sztucznej inteligencji i zapytać czy nie potrzebują pomocy w projektach / grantach. Pewnie potrzebują bo a) mało osób ma wiedzę żeby to robić b) ludzie myślą że uczelnia nie ma perspektyw więc mało ludzi zostaje ( to też nie jest prawda, jak pisałem magisterkę promotor chciał mnie wysłać do Sydney na grant). Porobisz pół roku, potem praca zdalna sama będzie do Ciebie pisać - na linked inie ustawisz machine learner w san francisco - robotę znajdziesz na 85% ;)

1

zacznij od google developers i tam bedziesz mial przyklady android w javie i android w kotlinei (aktualnie mocno pcha sie kotlina do androida co jest fajne bo to spoko jezyk)
jezeli chcesz pisac na iOS to kup jakiegos mac'a i piszesz w objective-c albo swift.

mozesz tez pisac w toolach multi platformowych jak xamarin (tutaj C#), react native czy innych ktore np. biora delphi albo javascript. poszukaj mobile app development multi platform

ale ogolnie sam siedze 5 lat w mobile i zastanawiam sie na ML / AI.
duzo roboty na kolejne lata i dobry $

0

Trochę mi namieszaliście, bo przez ostatni czas zastanawiałem się czy iść w ml/ai czy androida. Postawiłem na androida, a teraz popadłem w konsternacje xD

0

Lepiej to co cię bardziej kręci. Nic nie szkodzi też na przeszkodzie zeby zaczac pracować w jednym temacie a w wolnym czasie rozwijać się w innym.

2
  1. system kontroli wersji (jeśli cię w pracy jeszcze nie nauczyli)
  2. pisanie testów (głownie jednostkowych) TDD (jeśli cię w pracy jeszcze nie nauczyli)
  3. to jest stare ale dobre:
  4. dłubanie w oficjalnej dokumentacji musi stać się codziennością
  5. bardzo limituj zaufanie do filmików i tutoriali w internecie. Większość jest robiona przez newbie, którzy dopiero się uczą, więc są poziomem zbierają muł. W mojej ocenie tylko 1/5 do czegoś się nadaje, a tylko połowa z tego jest super.

Z własnego doświadczenia, różnica między normalnym programowaniem a mobilnym jest wyolbrzymiana. Jedyna istotna różnica, to to, że trzeba pamiętać o baterii i nie marnować czasu CPU na głupie rzeczy (dać się często wywłaszczać przez system). A tak ogólnie wszystko sprowadza się do poznania frameworków, bibliotek itd tak jak na innych systemach. czyli praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1