Darmowy bootcamp dla bezrobotnych

0

Na czym polega albo przekręt albo okazja z darmowym bootcampem w 100% dofinansowanym z UE?
Dokładniej płatny bootcamp, bo student dostanie za każdą godzinę nauki 6,65 zł netto stypendium.
Nie może skorzystać student ani uczeń, preferowany III stopień bezrobotnego w UP, firma szkoleniowa oferuje pomoc w załatwieniu spraw w UP. Konieczne jest zamieszkanie na terenie województwa mazowieckiego.

Z pomocą wujka Googla III stopień to "osoby zagrożone strukturalną niemożnością podjęcia pracy, często od kilkunastu lat bezrobotne, bez doświadczenia i wykształcenia".

Z punktu widzenia podatnika posyłanie ludzi niemogących znaleźć jakiejkolwiek pracy na kurs front-end to przewał ale... czy nie jest to okazja do zarejestrowania się UP i zrobienia bootcampu za darmo plus małe stypendium?
Bootcamp opisany jest jako zupełnie od podstaw rozpoczynający się od nauki podstaw obsługi komputera.

Czy ktoś zetknął się z czymś takim? Może nie tylko firmy w Warszawie coś takiego organizują?

0
Brodaty Koziołeczek napisał(a):

Na czym polega albo przekręt albo okazja z darmowym bootcampem w 100% dofinansowanym z UE?
Dokładniej płatny bootcamp, bo student dostanie za każdą godzinę nauki 6,65 zł netto stypendium.
Nie może skorzystać student ani uczeń, preferowany III stopień bezrobotnego w UP, firma szkoleniowa oferuje pomoc w załatwieniu spraw w UP. Konieczne jest zamieszkanie na terenie województwa mazowieckiego.

Z pomocą wujka Googla III stopień to "osoby zagrożone strukturalną niemożnością podjęcia pracy, często od kilkunastu lat bezrobotne, bez doświadczenia i wykształcenia".

Z punktu widzenia podatnika posyłanie ludzi niemogących znaleźć jakiejkolwiek pracy na kurs front-end to przewał ale... czy nie jest to okazja do zarejestrowania się UP i zrobienia bootcampu za darmo plus małe stypendium?
Bootcamp opisany jest jako zupełnie od podstaw rozpoczynający się od nauki podstaw obsługi komputera.

Czy ktoś zetknął się z czymś takim? Może nie tylko firmy w Warszawie coś takiego organizują?

W Gdansku bylo tak samo. Szkolenie "Programista Front-end" robione przez SDA. Za darmo razem ze stypendium.

1

To jest taki sam przekręt jak większość szkoleń dofinansowanych z UE. Nic nowego.

0

Kasa z funduszy UE. Wysokie stawki dla "trenerów", z tym że szkoleniowiec może prawie nic z tego nie dostać.Firma może przytulić kasę, a wysłać jakiegoś juniora, który dostanie mały procent, tak jak główny zysk ma właściciel warsztatu, a nie oddelegowany przez niego mechanik.Warto prześledzić jakie organizację są w to zorganizowane bo sporo pośredników między UE, a UP.i to oni maja główny zysk.

0

A o jakim konretnie szkoleniu mowa? Proszę o link. Pozdrawiam.

0

W sumie zabawne, nazywasz front-endowcami osoby które włączą komputer i siedzą przed ekranem xD.

Jaki bootcamp? Kurs z obsługi komputera - idź się zapisz i napisz zrób ama.
Kiedyś słyszałem o kursach układania kwiatów dla bezrobotnych, także ten nie wypada najgorzej.

Z podobnych, to czytałem, że w USA chcieli robić kursy programowania ale dla bezdomnych - nie wiem czy im wyszło ani nawet czy zaczęli.

Cały post ogólnie jest całkiem bez sensu i zakładam że troll
Moderacja @somekind ?
link do "bootkampu" albo ban?

Perełka pisania z sensem:
"... student dostanie za każdą godzinę nauki 6,65 zł netto stypendium.
Nie może skorzystać student ani uczeń"

0

bootcampy jeszcze nie wydają legitymacji studenckich ;)

student bootcampu != student ze zniżką na bilety komunikacji miejskiej

0

Przecież wiadomo, że boorcampy umieraja.

0

Przeczytałem "Darmowy bootcamp dla bezdomnych", chyba pora na kolejną kawę.

Chociaż w dzisiejszych czasach nie zdziwiłoby mnie to zbyt mocno ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1