Raspberry Pi 3B czy server w chmurze

Witam, napisałem prosty program w pythonie, który ma za zadanie zalogować się do strony mojej szkoły, sprawdzić czy dostałem jakąś nową ocenę i jeżeli tak to wysłać mi ją mailem. Problem polega na tym, że chciałbym żeby działał on na jakimś komputerze, który bedzie włączony 24/7(lub 12/7 i będę wyłączał na noc) i co godzinie pobierał dane.

Do dyspozycji mam raspberry pi 3 B. Nie wiem tylko czy nie zepsuje jej taką ciągłą pracą lub nie skrócę drastycznie jej żywotności i wysiądzie po kilku miesiącach.

Zastanawiam się też rownież nad jakimś serwisem typu Google Cloud lub amazon cloud, jednak kompletnie się na tym nie znam i nie wiem za bardzo czego szukać. Z tego co wyczytałem w niektórych serwisach płaci się za godzinę(np. 0.014$/h) ale nie wiem czy to ja wypożyczam server na godzinę i moge robić co chcę i jak się skończy czas to tracę dostęp czy to jest za godzinę ciągłej pracy procesora w przypadku jakiś obliczeń.

Jeżeli ktos mógłby powiedzieć, która z tych opcji będzie lepsza, ile tak mniej więcej zapłacę za taki serwis(przy naprawdę niskim obciążeniu procesora bo to jesy kilka lini kodu raz na godzinę) i krótko zakreślić jak wyglada wypożyczenie takiego serwera.

Nie wiem tylko czy nie zepsuje jej taką ciągłą pracą lub nie skrócę drastycznie jej żywotności i wysiądzie po kilku miesiącach.

Nic się jej nie stanie, chyba że jakimś cudem napiszesz apkę, która będzie orać po karcie pamięci - wtedy zepsujesz sobie kartę pamięci ;-)

Zastanawiam się też rownież nad jakimś serwisem typu Google Cloud lub amazon cloud, jednak kompletnie się na tym nie znam i nie wiem za bardzo czego szukać.

Szukaj VPSów (np. w OVH czy webh) lub kont shellowych (np. w MyDevil).

Różnica polega na tym, że kupując VPSa dostajesz do dyspozycji cały system (tzn. możesz tam instalować co Ci się podoba), podczas gdy kupując konto shellowe jesteś pod tym względem nieco bardziej ograniczony (np. dostawca może ubijać każdy proces działający powyżej godziny i tak dalej, i tak dalej).

Jeżeli ktos mógłby powiedzieć, która z tych opcji będzie lepsza, ile tak mniej więcej zapłacę za taki serwis

Podstawowy VPS wyjdzie Cię około 20~30 zł miesięcznie; podstawowe konto shellowe (np. w MyDevil) od kilku złotych miesięcznie wzwyż.

Ja na Twoim miejscu celowałbym w wykorzystanie Twojego Raspberry lub VPSa; z jednej strony: VPS nie kosztuje wiele (a przy okazji nauczysz się jak wygląda praca z Linuxem na odległość), a z drugiej: skoro już masz RPi, dlaczego miałoby się marnować?

i krótko zakreślić jak wyglada wypożyczenie takiego serwera.

Wchodzisz na stronę dostawcy, klikasz chcę vpsa i płacisz on-line; serwery są przeważnie aktywowane automatycznie w ciągu kilku minut od przelania pieniędzy (chociaż czasem mogą to być czasy i do 72h).

Do dyspozycji mam raspberry pi 3 B. Nie wiem tylko czy nie zepsuje jej taką ciągłą pracą lub nie skrócę drastycznie jej żywotności i wysiądzie po kilku miesiącach.

Moje Raspberry Pi 1 (oryginalna wersja) działa praktycznie nieprzerwanie 24/7 od dnia zakupu i nic jej nie jest. Prędzej zepsujesz jedną (lub kilka) kart SD niż RPi.

Zastanawiam się też rownież nad jakimś serwisem typu Google Cloud lub amazon cloud, jednak kompletnie się na tym nie znam i nie wiem za bardzo czego szukać. Z tego co wyczytałem w niektórych serwisach płaci się za godzinę(np. 0.014$/h) ale nie wiem czy to ja wypożyczam server na godzinę i moge robić co chcę i jak się skończy czas to tracę dostęp czy to jest za godzinę ciągłej pracy procesora w przypadku jakiś obliczeń.

To jest maszyna wirtualna z rozliczaniem godzinowym - dostajesz własny "komputer" (maszynę wirtualną), na którym możesz robić cokolwiek, a płacisz za każdą godzinę jego działania. Najtańsza maszyna wirtualna w Azure (B1S) kosztuje 0,013€ za godzinę, czyli płacisz ~9,36€ za miesiąc ciągłego działania (tak naprawdę nieco więcej, bo za miejsce na dysku i ruch sieciowy też płacisz) - ale kiedy maszynę wyłączysz (i zdealokujesz), to już te koszty działania nie są liczone w ogóle.

Poczytałem trochę i VPS brzmi kusząco. Nauczę się nowych rzeczy i może wykorzystam też do czegoś jeszcze. Raspberry pi aktualnie służy mi jako smart tv więc to jest chyba najlepsza opcja.

Jak wygląda bezpieczeństwo danych na takim VPS? Moja aplikacja pobiera hasła do strony szkoły z pliku txt i niby nie jest to nic aż tak ważnego, ale jednak wolałbym żeby nikt ich nie czytał.

Czy ta oferta jest Ok? https://www.ovh.pl/vps/vps-ssd.xml
Mam namyśli ten najtańszy VPS za 11zł miesięcznie. Da radę uciągnąć takie coś? Dodatkowo gdy kupię już coś takiego, czy jest opcja zainstalowania na tym jakiegoś programu do stworzenia VPN? Jeżeli ten podstawowy pakiet jest za słaby na coś takiego to któr minimum musiałbym wciąć pod uwagę żeby to wyszło?

Mam namyśli ten najtańszy VPS za 11zł miesięcznie

Masz na myśli ten najtańszy VPS za 10.99 * 1.23 = 13.50 zł miesięcznie, tak? ;-)

Da radę uciągnąć takie coś?

Tak, da radę.

Dodatkowo gdy kupię już coś takiego, czy jest opcja zainstalowania na tym jakiegoś programu do stworzenia VPN?

Tak.

Ostatnie pytanie, jaką dystrybucję linuxa najlepiej wybrać? Wcześniej pracowałem tylko przez jakiś czas na ubuntu ale z tego co wiem jest najbardziej zasobówżerne.

Jeden rabin powie Debian, kto inny - Arch ;-)
Wybierz jakąkolwiek, zmień za kilka dni na inną i tak porównaj sobie kilka wybranych.

Ubuntu ;) A to dlatego, że jest masa tutoriali i wiedzy w internecie. Najlepiej w wersji server, żeby nie marnować cennych zasobów na tanich VPSach, a po drugie, żeby ogarnąć obsługę serwera przez ssh, a nie klikanie w gui.

Kuba233 napisał(a):

Do dyspozycji mam raspberry pi 3 B. Nie wiem tylko czy nie zepsuje jej taką ciągłą pracą lub nie skrócę drastycznie jej żywotności i wysiądzie po kilku miesiącach.

Rozumiem, że w chwili obecnej leży i się kurzy? To chętnie ją przejmę :)
Skoro już masz taki sprzęcik, to jedyny koszt jaki poniesiesz, to opłacenie prądu na zasilacz. Sam miałem taki skrypt, ale działał na NASie, bo RPi wtedy jeszcze leżało i się kurzyło ;)

Możesz rzucić też okiem na najtańsza opcję w titkalik - za niecałe 10pln masz vpsa na miesiąc.