Jakie uczelnie na Śląsku polecacie?

Hej,

Za 2 lata, kiedy skończę technikum (jestem w 3 klasie) mam zamiar iść na studia, na kierunek Programowanie aplikacji internetowych lub coś podobnego, ogólnie Full-Stack, Web Dev. Jako, że totalnie się na tym nie znam, to chciałem spytać was o opinię jakie uczelnie polecacie, czy macie jakieś konkretne zdanie o danej uczelni, na jaką warto iść a na jaką nie.

Ogólnie zrobiłem research i tak na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że WSB jest okej, ponieważ program nauczania mają całkiem fajny, a i opinie nie najgorsze - inżynier (I stopień) .NET C#, natomiast podyplomówka (2 stopień) JS z frameworkami i bazy danych. Do tego WSEI mi się też podoba, jednak ma trochę negatywnych opinii.

Tak czy siak chciałbym poznać Wasze zdanie na ten temat, zwłaszcza jeśli ktoś ukończył naukę na jednej z dwóch wyżej wymienionych uczelni.

I z góry tutaj proszę, że jest ktoś chce napisać coś w stylu "po co ci studia, weź ty lepiej ucz się sam w domu, bo tylko zmarnujesz 4 lata i wyciągniesz z tego g**no z papierkiem" to proszę sobie darować, bo studia to nie tylko sama nauka, to przede wszystkim wiele innych możliwości rozwoju, ale to nie o tym temat, więc nie będę się rozpisywał.

Tak czy siak z góry dzięki za pomoc :)

Tobie to się nudzi.
I mój błąd, różnice są spore, choć formuła ta sama.

Czemu nie UŚ lub PolŚl?

Klojtex napisał(a):

Tobie to się nudzi.
Nie na tyle jednak, żeby zmienić choć z grubsza zawartość posta, wraz z odwróceniem tematyki...

Ee, proszę? xD

a może być niedaleko śląska? jak tak to MIT

Klojtex napisał(a):

Czemu nie UŚ lub PolŚl?

Ponieważ mają stary system nauczania. Okej - uczelnie bardzo dobre, ale jeśli chodzi o programowanie, a zwłaszcza o front-end to śmiech na sali. Obie te szkoły skupiają się na programowaniu niskopoziomowym, algorytmice i matematyce (C++, Assembler) - to nie jest coś w czym czuję się dobrze. A uczelnie, które wymieniłem w temacie mają stosunkowo nowy program nauczania dostosowany do obecnych czasów i trendów.

pozdro napisał(a):

a może być niedaleko śląska? jak tak to MIT

MIT? W sensie to w Massachusetts? Bo innego nie znalazłem xD
Rzeczywiście niedaleko śląska ;p

Webówki na UŚ są 2 semestry. PHP + js. Prowadzone to jest bardzo fajnie, choć niezbyt wymagająco, przez co większość nie wynosi z tych zajęć zbyt wiele.

Podstawy programowania prowadzone są w Javie, która przewija się przez całe studia. Egzamin po I roku jest dość trudny. Na studiach programujesz też w innych językach, poziom i trudność jest bardzo różna. Przeważnie niezbyt wysoki i niezbyt wysoka, choć zdarzają się wyjątki.

Jest parę dziwnych przedmiotów bardzo teoretycznych, prowadzonych przez takich sobie wykładowców, lub prawdziwych pasjonatów (co nie jest czasem dobre :P).

Przedmioty ogólne są raczej łatwe, ale ja jestem starej daty i ogólnie uważam, że kiedyś było trudniej na studiach. Studiowałem kilkanaście lat temu coś innego technicznego.
Ale nie jest super łatwo. Ludzie odpadają co semestr, bo sobie nie radzą, bo się obrazili, że na egzaminie ktoś nie uznał im ich rozwiązania, bo im się nie chce. Do IV roku dotrwało 15% zaczynających. :)

Ogólnie uważam, że te studia są łatwiejsze niż na Politechnice (mamy ludzi, którzy do nas się przenieśli i tak mówili), uczą czegoś pożytecznego od początku (Java) (na Poli jest Pascal na zaocznych na pierwszym roku, ale mogę się mylić). Pracę znalazłem na drugim roku jako Java Dev (Miałem dużo szczęścia, bo mało umiałem), ale praca okazała się takim stażem za 2700netto na początek, gdzie programować zacząłem dopiero po paru miesiącach. Obecnie jest ok.

W Polsce cały czas liczy się papier, i gdyby nie skończone jedne studia techniczne i drugie w drodze, pewnie nie znalazłbym tej pracy. Bardzo dużo nauczyłem się przez I semestr Javy, ale to zasługa super ćwiczeniowca i kodzenia godzinami w domu.

O ile uważam ciągłe powtarzanie, że posty o bootcampach to reklama firm prowadzących bootcampy, tak tutaj to wygląda kompletnie jak reklama, serio

Na Śląsku najlepszy kierunek (by far najlepszy, według wszystkich ogólnopolskich rankingów np. Perspektywy 2018) to Informatyka lub Informatics (j. angielski) na Wieży Magów Politechniki Śląskiej.

Próg na Informatykę owego wydziału jest wysoki, jednak trochę niższy od progów najlepszych wydziałów AGH i PW. Próg na informatics (j. ang) był w tym roku niski z uwagi na to, że dopiero w tym roku go otworzyli, przez co było mniej chętnych (zapewne wypadkowa wielu czynników np.: niewiedzy, że istnieje ten kierunek; strach przed j. ang., itd.).

Po sobie wiem, że programowania jest o wiele więcej niż myślałem, że będzie. Od absolwentów wiem, że są bardzo zadowoleni. Wbrew pozorom na Śląsku jest sporo miejsc aby zacząć pracę np. na 3-cim roku lub na zaocznych. Natomiast musisz się liczyć z tym, że na dziennych tutaj bardzo dużo ludzi odpada - ludzie, którzy mają bardzo dobrze napisaną maturę, więc by default nie mogą być aż tak bardzo słabi, skoro się dostali. Poziom jest wysoki. Wysoki poziom zwiększa statystycznie szansę, że dany absolwent inżynier faktycznie będzie dobry - skoro przecisnął się przez nienajłatwiejsze studia, to nie może być głupi.