Czy taki rozwój ma sens?

0

Od niecałych pół roku pracuje na 3/4 etatu w pewnej firmie w Poznaniu.

Zaczynałem od napisania czegoś w Angularze (4). W międzyczasie grzebałem coś w Wordpressie i stronkach bez CMS, potem wrzucono mnie do starego projektu w AngularJS z PHP, a zaraz zaczynam coś w React i NodeJS.

Niby fajnie, że dotykam tylu dziedzin i frameworków jednocześnie, ale nie wiem czy to dobrze wpłynie na mój rozwój, jak będę się orientował co się dzieje, ale w niczym nie będę nawet dobry.

Jak się na to zapatrują zaawansowani już koledzy?

0

Mam podobnie, po prostu poprosiłem o podwyżke

0
Nieposkromiony Krawiec napisał(a):

Od niecałych pół roku pracuje na 3/4 etatu w pewnej firmie w Poznaniu.

Zaczynałem od napisania czegoś w Angularze (4). W międzyczasie grzebałem coś w Wordpressie i stronkach bez CMS, potem wrzucono mnie do starego projektu w AngularJS z PHP, a zaraz zaczynam coś w React i NodeJS.

Niby fajnie, że dotykam tylu dziedzin i frameworków jednocześnie, ale nie wiem czy to dobrze wpłynie na mój rozwój, jak będę się orientował co się dzieje, ale w niczym nie będę nawet dobry.

Jak się na to zapatrują zaawansowani już koledzy?

Ale z czym problem? Ogólna orientacja to podstawa do dalszego rozwoju. Kiedyś trzeba ten etap zaliczyć.Pracować będziesz łądnych parę lat (jeśli nie dekad), z czego opanowanie jednej tzw. "technologii" to mgnienie oka w obliczu tej perspektywy. Nie rozumiem tego lęku przed szeroką wiedzą. Jest mi w zasadzie trudno nawet odtworzyć co jest powodem twoich wątpliwości. Że nie poznasz na pamięć kolejności dziedziczenia w jakimś frameworku, który zmienia się istotnie co dwa lata? Ogólna wiedza i obycie to jest właśnie to co odróżnia speca od małpy kodującej. Masz dostęp do szerszego wachlarza - widzisz więcej niż w wąskim wycinku - widzisz co jest w czym skopane, trudne lub nawet aużywalne, coś tam spostrzegasz jako wygodne, coś jako neutralne. I o to chodzi.To jest dobre i potrzebne. Tak jak potrzebne jest spędzenie X czasu na debugowaniu cudzego kodu, czy w ogóle nawigacji w tym kodzie. To nie to gdzie "jesteś teraz" ograniczy cię. Zrobi to zagubienie i niezdolność poczynienie kolejnych kroków. Samodzielnych kroków. Nie mam tu na myśli trzepania z palca następcy googla. Chodzi o spojrzenie w lustro i wyjaśnienie temu co w nim widzisz dokąd zmierzasz, w jakim kierunku i obserwowaniu, czy ta postać pokiwa ze zrozumieniem głową, czy będzie patrzyła na ciebie bez przekonania.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1