Okres próbny - ocena

0

Słowem wstępu, zacząłem niedawno pracę jako junior java dev, 0 wcześniejszego doświadczenia, załapałem się więc na trzy miesięczny okres próbny, po którym "zobaczymy jak się sprawdzisz". Mija prawie połowa tego okresu a ja sam widzę, że mało co zrobiłem. Owszem, obejrzałem jakieś filmy szkoleniowe (w sumie z 2 tygodnie na to zeszły), dostałem kilka tasków, które zrobiłem, w jednym były drobne błędy, które wyszły na review i w ciągu godziny je poprawiłem, ale często jest tak, że nie mam do roboty, albo po prostu utknę z jakimś "banałem" i nie ma mi kto pomóc. Mamy w teamie 5 osób, TL - 4 lata expa, 2 gości po 2-2.5, 1 gość z <0.5 roku no i ja, świeżak. Przez "banał" mam na myśli problem w którym mam poprawić coś co ktoś robił x czas temu, czyli najpierw muszę ogarnąć co i jak się tam dzieje, poprawić co mi kazali, zaczać testować - okazuje się, że nie działa, dostaje jakiś error, po pół godziny wołam kogoś do pomocy, okazuje się, że błąd polega na tym, że ktoś kiedyś nie zacommitował zmian, wgrał je na inne środowisko, wśród kilkunastu projektów jeden się źle zbudował, albo zaciągnał zależności nie stąd co trzeba, albo w ogóle serwer na jakim mam pracować padł, generalnie przyczyn jest masa i ktoś kto w tej firmie siedzi rok pewnie już wszystkie je zna, ale ktoś kto siedzi tu miesiąc, musi co chwile kogoś wołać o pomoc. Druga sprawa, nikt nie siądzie ze mną i nie wprowadzi po krótce w temat (mały team, mało czasu), tak więc muszę samemu do wszystkiego dochodzić. Wychodzi w końcu tak, że taski zapisane na 1 story point robię w ciągu całego dnia. Mało tego, taski które polegały na zrobieniu czegoś od 0, dostałem dlatego, że nie teoretycznie mogły być zrealizowane w przyszłym sprincie. Gdy gonią terminy, mogę mieć nawet wszystkie swoje duperele skończone, ale nie dostaję nowych zadań (mimo iż kilka razy dopytywałem się co mogę zrobić). Wychodzi w końcu na to, że po miesiącu pracy zrobiłem z 3-4 konkretne taski i do tego jakieś duperele, które zajęły mi 4x tyle co zajęłyby komuś bardziej obeznanemu wewnątrz firmy.

No ale do sedna, jak wyglądała u Was ocena po okresie próbnym? Na jakiej podstawie dostaliście przedłużenie umowy/wypowiedzenie? Jest to dla mnie dość ważne, ponieważ nie bardzo mam opcję zostać bezrobotnym, a pamiętam jak cięzko było dostać 1wszą pracę i jeżeli miałbym się spodziewać wylecieć po okresie próbnym, to wolałbym już zacząć szukać czegoś nowego.

0

Zawsze możesz porozmawiać z przełożonym jeśli sam nie zainicjuje rozmowy a zbliża się koniec terminu.

0

Jesli jestes przed przedluzeniem umowy i co jakis czas jest pozytywny progres to raczej przedluza.

0

Jeśli firma jest w porządku to pewnie po prostu dają ci dużo przestrzeni na dłubanie.Fajnie gdy ktoś ci powie jak coś się robi, ale w taki sposób nie zostanie się fachowcem, trzeba pracować samemu, ewentualnie czasem zadać jednominutowe pytanie „gdzie w kodzie znajdę…”. Na tym między innymi polega praca zespołowa — nie marnować czasu kolegów. Poza tym dobrze korzystaj z czasu wolnego, po to pewnie tyle go masz. Z kolei jeśli jesteś junior i dają ci zadania bez konkretnego wsparcia to raczej nie powinni oczekiwać, że będziesz robić zadania szybko, raczej że dobrze poznasz przy tym produkt z którym pracujecie. Jeśli nie to raczej nie powinieneś płakać, że nie będziesz tam pracować, choć skoro lekką ręką poświęcili 2 tygodnie na szkolenia to raczej nie będzie problemu.

1

W pracy programisty, oprócz współpracowania z innymi, równie ważne są samodzielność, umiejętność radzenia sobie z problemami i branie odpowiedzialności za to nad czym się pracuje. Nie licz, że ktoś będzie Cię prowadził za rączkę. Ale też nie bierz wszystkiego po cichu na klatę, jasno i wyraźnie komunikuj problemy i to nad czym pracujesz.

Po okresie próbnym decyzja rozbija się o to czy są zadowoleni z Twojej pracy. Rozsądni ludzie zdają sobie sprawę, że junior bywa mniej efektywny. Sami mają porównanie z czasu kiedy byli na Twojej pozycji.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1