Ogromne zmęczenie po 8 godzinach pracy

0

Jak radzicie sobie ze zmęczeniem? Po 8h jestem tak zmęczony, że nie mam ochoty na siłownię, ani na żadne inne zajęcia. Jedyne co mogę zrobić, to pójść spać. Praca fizyczna nie jest tak męcząca, to inny rodzaj zmęczenia. Programowania zamula.

5
2213113131 napisał(a):

Jak radzicie sobie ze zmęczeniem? Po 8h jestem tak zmęczony, że nie mam ochoty na siłownię, ani na żadne inne zajęcia. Jedyne co mogę zrobić, to pójść spać. Praca fizyczna nie jest tak męcząca, to inny rodzaj zmęczenia. Programowania zamula.

Zmien diete i ogarnij sobie witaminy

1

Jeśli programowanie jest dla Ciebie męczące, może rozważysz zmniejszenie liczby godzin? Pracujesz żeby żyć, a nie żyjesz, by pracować ;)

0

Ruszyć w plener.

1

na początku też tak miałam. po jakiś 3-4 miesiącach przyzwyczaiłam się ki teraz mnie już praca nie męczy :)

1

po pracy jestem tez zmęczony... po godzinie otwieram kod prywatnych projektów i dalej koduje :)

2

jak masz ciężkie taski, albo uczysz się czegoś nowego to 8 godzin to sporo, trzeba robić przerwy

0

kiedyś spałem od bardzo krótko koło 1-2h na dobre, najwięcej ponad 3 dni zrobiłem bez spania i dziwne bo nie pamiętam nic z tego.

Spanie nigdy przez tydzień, to masz 3 objawy, seks, jedzenie i spanie ciągle to się zmienia.
Jak z kimś gadasz to zapominasz że chciało ci się spać, gdzie jesteś jak się tu znalazłeś.

Ale po 1h na dobę kiedyś tak krótko spałem w sumie to było 90 min, czyli 1,5h bo 1h to jest 2/3 fazy snu, czyli budzisz się w najgorszym momencie snu.

Bez budzika kiedyś się budziłem i to było równe 90min snu lub jego wielokrotności jak bez seksu bardzo długo to 90 min jeden sen, ale tak to koło 2-3 snów najlepszy sen.

Ja kiedyś wstawałem przy pierwszym obudzeniu, ale mi się to nie podobało, teraz śpię po 6-18 godzin i jest fajnie, zaliczam z 10 snów, nie pamiętam za dużo najwięcej 3 po obudzeniu, a reszta to w czasie życia się pokazuje przez skojarzenia z otoczeniem.

Ale agresja daje tyle siły, że starczy jak się jest zmęczonym żeby mieć więcej niż tylko 20% siły.

0

Często jestem, dlatego czasami mi sie zdarzają dni przymulania w pracy. To jeszcze bardzo zależy od pory roku, zimą jest gorzej. No i na samym poczatku było najtrudniej, np. przychodziłem po pracy około 17 i od razu kładlem sie spać a później budziłem sie o 20 :D Teraz już jest lepiej ;)

0

Po każdej godzinie pracy umysłowej najlepiej robić sobie przerwy na wysiłek fizyczny, jak np. pompki albo nawet piłkarzyki ;)

3

Taka pora roku. Uzupełnij żelazo i betakaroten sałata, buraczki czerwone, szpinak mrożony, marchewka, natka pietruszki. Korzeniowe też możesz normalnie jeść bez żadnej obróbki termicznej, ludzie ich nie jedzą bo albo się boją albo ze względu na wyrazisty smak. Jak trochę się zazieleni możesz robić sobie sałatki z pokrzywą, liściem mniszka, krwawnika albo bluszczyka kurdybanka. Minus jest taki że sam musisz zdobyć te roślinki także polecam miejsca z dala od fabryk i samochodów.

1

Ja mam podobnie. Kiedyś po pracy mogłem robić swoje zlecenia teraz nie ma szans... Przychodzę zjem i od razu musze sie polozyc + 1-2h snu. Nie chce mi sie nic. Czesto w pracy mimo to i tak jestem zmeczony. Dodam ze lubie programowac itd. Ale sennosc i znuzenie ze mna wygrywaja:(

0

Za mało informacji.

Czy to Twoja pierwsza praca? Mój pierwszy staż to też był stres. Mimo że wtedy obiektywnie robiłam niewiele, ale samo nowe doświadczenie... Przez tydzień w tej pracy nic prawie nie jadłam a jak wracałam do domu to szłam spać.

Jeżeli nawet wcześniej pracowałeś, ale robiłeś coś innego i to jest nowa praca, to może też potrzebujesz czasu by się zaklimatyzować, zorganizować i to wszystko ogarnąć.

Jeżeli pracujesz od jakiegoś czasu w tej samej pracy i zmęczenie pojawiło się w pewnym momencie albo ogólnie czujesz się bardziej zmęczony, to może być to też kwestia trybu życia - dieta, sen, brak ruchu, niedobór witamin etc. Badania kontrolne warto zrobić i dla samego siebie, więc nie zaszkodzi sprawdzić.

1

To mozliwe że po o 8h jesteś zmęczony ale jeśli to notoryczne + ciągła senność, spadki nastroju itd, polecam odwiedzić endokrynologa, albo na własną rękę zrobić badanie TSH. To co opisujesz może wksazywac na problemy z tarczycą.

0

Ja myśle podobnie jak @kate87 że tez chodzi o pore roku :)

0

A komu się chce ćwiczyć przed spaniem?
W dodatku przez podwyższone ciśnienie możesz nie zasnąć przez 1-2h, no chyba że jakaś bomba kaloryczna i ćwiczenia ciężkie to padniesz.

Z rana się najlepiej ćwiczy, potem po treningu taki zamulony lekko, nie musisz żadnych innych używek brać.
Jest w miarę git i ciepło cały dzień, tzn w krótkim rękawku na mrozie można łazić bez odmrożenia kończyn.

same 50 pompek z rana, a potem gdzieś jak nie patrzą w robocie kolejne 50 pompek i na następnej przerwie następne.
Jak już za łatwo to na rękach stojąc lub poziomo koło 90-120 stopni, im wyżej tym łatwiej utrzymać równowagę.

W ogóle facet przed pójściem do fryzjera musi zrobić ze 100 pompek, pomachać hantlami i jak już wszystkie żyły na ciele widać od pompowania i mięśnie tymczasowo zwiększą swoją objętość, to potem idziesz i laski się patrzą xd
Tymczasowa pompa po treningowa.

0

dodatkowo bez rozgrzewki to ryzyko kontuzji, szczególnie przy pompkach nadgarstki siadają jak nie masz uchwytów :)

2

Na początek ogranicz sobie pracę do 6 godz. dziennie, po kilku miesiącach do 5, po roku do 4. Zobaczysz jak świat odżyje, jakość twojego kodu się polepszy i zaczniesz być chwalony w zespole. 8 godz. to się pracuje w kołchozach ew. w obozach pracy Bezosa.

0
czysteskarpety napisał(a):

Ja tam planche robię, nadgarstki mam silne od chodzenia na rękach i mi tam wisi rozgrzewka.

Ale jak ktoś nigdy nie ćwiczył, to może mieć inny problem niż jak ktoś całe życie coś tam zawsze ćwiczył nawet jak średnio często.

0

wiesz, jak miałem 20 lat też tak myślałem, potem mikro urazy ci się nazbierają i musisz zluzować

0

Witaminy, lekka dieta i przerwy. Spróbuj takiej pracy: 50 minut ostrego nakur*iania. Wyłączasz telefon i wszystkie rozpraszacze, po prostu pracujesz z maksymalnym skupieniem. Ustaw sobie tylko timer na te 50 minut. Potem 10 minut przerwy. Potem kolejne 50 minut pracy i 30 minut przerwy (w miarę możliwości idź się wtedy przewietrzyć). Może spróbuj też zmniejszyć sobie etat.

0

to nie moja pierwsza praca, na początku kariery mogłem programować od 6 rano do 1 w nocy i nie było problemu :D

0

Ja kiedyś sypiałem polifazowo koło 1,5-3h 1-2 fazy snu.

Na faze przypada jeden sen z czego w pierwszej jest najtrudniej go pamiętać, ale pierwsze OOBE czasem wychodzi w pierwszej fazie snu, potem euforia i masz kupę energii po obudzeniu z pod jarania.

Za drugim razem to samo, potem trzeba dokładać zmysłów żeby ciągle mózg zaskakiwać i żeby więcej DMT produkował i dawał więcej szczęścia.

Drugi sen po robocie też z 1,5h
Ewentualnie wytrzymujesz do wieczora i jak zamkniesz oczy to ze zmęczenia od razu masz hipnagogi, a jak się nie rozproszysz testami umysłu czy już śpisz to wejdziesz bezpośrednio do snu, co jest najtrudniejszym sposobem, łatwiej po obudzeniu wejść bezpośrednio jak się obudzisz między fazami to możesz wskoczyć do snu tak jakby się nie skończył, co jest najłatwiejszym sposobem.

1

idz sie wyspij...

1

Metoda, którą używam od lat i działa świetnie:

  • na zmęczenie psychiczne najlepszy jest wysiłek fizyczny (co kto lubi: ważne aby się porządnie zmęczyć)
  • wiadomo, wysiłek ficzny trzeba odespać (ekstra h snu)
  • jak musimy spać więcej to już się niestety nie pokoduje po godzinach: coś za coś

Poza tym zawsze warto zrobić sobie badania. Nienaturalne zmęcznie może być spowodowane np. cukrzycą.

0

Na mnie najlepiej działa rutyna dnia, wstaje zawsze o tej samej i kłade się spać o tej samej, efekty są widoczne dopiero po jakiś trzech miesiącach, mam wrażenie że jak już organizm się przyzwyczai do danej godziny to optymalizuje czas na sen, szybciej się zasypia i głębiej śpi. Zróżnicowana zdrowia dieta i wysiłek fizyczny pewnie też ma w to spory wkład

0
2213113131 napisał(a):

Jak radzicie sobie ze zmęczeniem? Po 8h jestem tak zmęczony, że nie mam ochoty na siłownię, ani na żadne inne zajęcia. Jedyne co mogę zrobić, to pójść spać. Praca fizyczna nie jest tak męcząca, to inny rodzaj zmęczenia. Programowania zamula.

to może idz chłopaku do roboty na budowe pozapierdalasz dwa miesiace to zobaczysz co to jest zmeczenie

pseudoproblemy kolejnego wychuchanego pizdusia...

0

spij 6-8h w nocy. Powinno pomoc. Jak nie pomoze to raczej szukaj pomocy u specjalistow a nie na forum programistow (jesli nie jest to twoja pierwsza praca to nie powinna zamulac)

0

a ile godzin dziennie spędzacie na kodowanie? słyszałem, ze w pracy spędza się ok. 60% czasu na kodowanie, czyli jakieś 5 godzin, czy rzeczywiście tak jest?

0
studenciakowo napisał(a):

a ile godzin dziennie spędzacie na kodowanie? słyszałem, ze w pracy spędza się ok. 60% czasu na kodowanie, czyli jakieś 5 godzin, czy rzeczywiście tak jest?

W korpo pewnie tak, w mniejszych firmach już nie, jak wyceniam, że dany task zajmie mi 8h to nie mam na to 2 dni tylko dokładnie 8h i za te 8h mam zapłacone, oczywiście mogę wycenić więcej niż rzeczywiście zejdzie no ale nie można przesadzać bo wyjdzie, że jesteś nieopłacalny dla firmy i zrezygnują z ciebie :) Także np ja normalnie w pracy koduje 8h a potem po godzinach kolejne 2-4 i jakoś żyje i nie czuje zmęczenia.

0 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 0