Cześć,
Jestem zielony w obydwu wymienionych wyżej tematach i chciałbym się coś o nich dowiedzieć. Macie jakieś książki dla zielonych do polecenia?
0
0
A jaki jest cel twojej analizy?
Zaczyna się ona od wyprowadzania wzoru na pole koła po analizę form różniczkowych w wielowymiarowych przestrzeniach abstrakcyjnych w metodach matematycznych fizyki - i niejako to bym nazwał kwintesencją analizy matematycznej. Coś do czego można dążyć ucząc się analizy latami.
Może zastosuję prosty podział : analiza na polibudzie/przeciętnych informatykach na uniwerkach , nazwiska : Krysicki, Włodarski
Studia matematyczne : Rudnicki , Fichtenholz, Rudin
Studia (ale na prawdę mocne podejście, wtedy kiedy np. studiujesz fize ale chcesz się specjalizować z bardziej matematycznym podejściu) : Maurin i oczywiście to co wyżej.
ps. Co do tych informatyk - często nawet na lepszych infach wystarczy Krysicki,Włodarski
Zbiory zadań na początek : Krysicki,Włodarski - to jest bardziej zbiór niż książka ale jednak algorytmy co i jak policzyć podaje.
Banaś - trochę trudniejszy, bardziej polegający na dowodach.
Kaczor,Nowak - do analizy jednej zmiennej rzeczywistej,a może i zespolonej kilka zadań jest , nie pamiętam. Trudny, nawet bardzo.
To jest lista od zielonego do pro.
Jeśli interesuje Cię literatura angielskojęzyczna, też mogę podać.
0
Jeśli celem jest statystyka - to do dość prostej statystyki wystarczy to co jest w Krysickim, Włodarskim.
0
Banaś - trochę trudniejszy, bardziej polegający na dowodach.
Już widze jak rozwalasz zadania z części "C" w Banasiu. trochę trudniejszy :D
A Krysicki, Włodarski to chyba na początek 1 semestru na studiach ;)
0
Shalom napisał(a):
Banaś - trochę trudniejszy, bardziej polegający na dowodach.
Już widze jak rozwalasz zadania z części "C" w Banasiu.
trochę trudniejszy:D
A Krysicki, Włodarski to chyba na początek 1 semestru na studiach ;)
Dobry student UWr/UJ/UW powinien może nie rozwalać ale ogarniać zadania w Banasiu , z części C. Poziom C nie jest tam kosmosem na mniej więcej na 2/3 roku ;)
Dobry student z tychże uczelni powinien ogarniać przynajmniej te kilkanaście początkowych zadań ze zbioru Kaczor Nowak z każdego rodziału.
Bardzo dobry student powinien rozwalać Banasia bez zająknięcia.
Bardzo dobry student powinien ogarniać całkiem nieźle zbiór Kaczor Nowak.
Aby ten drugi rozwalać - hmm, analiza to musi być bardziej już specjalizacja niż tylko zaliczanie kursów na studiach ;)
Krysicki Włodarski ma 2 tomy. Może na polibudzie się to trzaska w semestr, współczuje zawężania takiej rozwijającej dziedziny nauki.
Na mimie masz analizę funkcji 1 zmiennej przez cały pierwszy rok i bardzo dobrze ogarniając powinno się umieć zrobić większość zadań ze zbioru Kaczor Nowak. Na fuwie analiza na 1 roku kończy się na definicji formy różniczkowej w przestrzeniach abstrakcyjnych. Robione trochę mniej dokładnie ale można rzec że prawdziwa analiza od form się zaczyna.
Jeśli myślisz że Banaś wyznacza standard poziomu hard w analizie matematycznej to się z tym nie zgadzam , o takie trudniejsze zadania z analizy, mniej schematyczne i tyle. Są zadania dużo trudniejsze, dużo trudniejsze pojęcia i zastosowania i dużo trudniejsze podejścia do nauki analizy.
W naszym pięknym kraju masz kilka fajnych wydziałów gdzie fajnie uczą matmy, mim(analiaz R to niezły kosmos) ,uwr,uj(sekcja teoretyczna), fuw i fizyka indywidualna na fuwie(mają ciut inny program - tam Banaś C to zadania na kolokwium)
1
@MateInf jesteśmy na forum dla programistów więc zakładam że cały czas mówimy tu o informatyce a nie o matematyce. Oczywistym jest że ludzie z matmy czy jakiegoś jsima to Banasia powinni rozwalać obudzeni w środku nocy, ale to jest zupełnie inna bajka.
Jeśli chodzi o "zawężanie" analizy to ja miałem 2 semestry analizy + 1 semestr równań różniczkowych i uważam że są to raczej najmniej przydatne działy matematyki dla informatyków i spokojnie można by to okroić w zamian za coś przydatniejszego. O tyle dobrze że rurki akurat mieliśmy robione "dla informatyków" więc oprócz analitycznych równań liczyliśmy sobie też metodę Galerkina i metodę elementów skończonych.
Algebra, Matematyka Dyskretna czy choćby Statystyka się przydają w informatyce, ale analiza nie bardzo.