Pełna profeska, ciekawa praca? Polskie R&D

0

Czy ktoś zaprzeczy iż może to być ciekawa praca?
Do tego własne R&D , tak upragnione przez tylu klepaczy, ogłoszenie zachęca do aplikowania CV.
Potencjał jest, a możliwości rozwoju zapewne także. Szykuje się konkurencja do Google pod względem analizy obrazów, trzymajcie :
Poszukujemy osoby na stanowisko Programisty

0

W Polscie "R&D" zazwyczaj jest tylko z nazwy...

0

no cóż, oferta dla pasjonatów i hobbystów

0
Krzywy Krawiec napisał(a):

W Polscie "R&D" zazwyczaj jest tylko z nazwy...

Rysiek & Dzidek

0

To jest jakaś zarzutka albo kryptoreklama? o_O Z ogłoszenia wygląda na januszex a nie na R&D konkurujace z google...

0
  • brak testow
  • brak testerow
  • brak komunikatora
  • brak CI

nie dziekuje (jest wiecej negatywnych cech tej oferty, ale u mnie te maja znaczenie)

0
Krzywy Krawiec napisał(a):

W Polscie "R&D" zazwyczaj jest tylko z nazwy...

W moim mieście kilka firm ma działy R&D. 2 znam dobrze, bo w jednym pracowałem, w drugim pracuję i uważam, że to R&D z prawdziwego zdarzenia.

0

A może by tak spojrzeć z drugiej strony?

Stawkę podali? Podali. Odważnie. Inna sprawa co za to dostaną, ale podali.
Brak testów && testersów, brak komunikatora i CI? Bez ściemy, masz jasność w co się pakujesz. A geniusze z 4P zawsze doradzą.
Oferta dla pasjonatów i wolontariuszy? Jak najbardziej. Ale nie słodkie pierd... HR i szefunia. Jasne zasady.
Prawdziwy fachman nawet nie podniesie nogi i nie oleje oferty? But of course. Ale gdzie stada wannabe mogą zdobyć pierwsze szlify hmm?
Usiłują coś robić, nie marudzić i trollować? Hmm? Nie wnikam jak im wychodzi, nie mój cyrk, nie moje małpy. Ale coś tam dłubią.
Ruszył ktoś tam głowę i dupsko, dał ogłoszenie na forum branżowe, żadne tam pracuś, goldie, linki czy dowolne inne social ścierwo? Ruszył.
Benefity, przyjazny zespół, sraty-taty, sh1t oferta? Możliwe. Oceń sam, myśl samodzielnie, nie podążaj jak leming i nie ujadaj bezmyślnie na forum.

Z mojej osobistej perspektywy (niestety devops), 80% programersów to debile. Drą ryja, kłótliwi, roszczenia wielkie, umiejętności asymptotyczne do zera.
Nie pozwolił bym im gnoju spod świń wygarniać, szkoda wideł i świń. Pewnie dlatego jest tanie ssanie ma konkretnych ludzi ze skillem, nie na małpy stukające w klawiaturę.
Bęben jest tym głośniejszy, im bardziej jest pusty. A fora pełne są expierdów, oznajmiające grzmiąco swe jakże ważne zdanie. Z niezachwianą pewnością.

A przyznaję też samokrytycznie, spotkałem perełki - devsów, z mózgami jak kryształ, którym niegodny podeszwy butów wylizywać.
(I kwiczałbym cichutko ze szczęścia, gdyby mi pozwolili).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1