HSBC / BBH Kraków

0

Ma ktoś info z pierwszej/drugiej ręki jak tam teraz wygląda praca, szczególnie interesuje mnie HSBC. Rekruterka zapewniala mnie ze najnowsze technologie (React + Spring boot chyba) i ciagly rozwoj, ale wiadomo jak to jest z rekruterami. BBH jak sie ma w porownaniu do HSBC?

0

Bank

Nowe technologie

pick one

0

Ostatnio się rekrutowałem do BBH (3 lata doświadczenia jako Java Dev), wrażenia:

  • bankowy dresscode, więc w spodenkach i koszulce Black Sabath nie przyjdziesz,
  • sztywne godziny pracy 9 - 17,
  • wielki projekt Java EE, JDK 1.7, EJB, Oracle
  • UOP bez KUP, więc netto wychodzi słabo
  • zaproponowali brutto wciąż 4-cyfrową kwotę, więc słabo jak na taką korporację.
0

Za 13k netto mógłbym tam siedzieć. Rekrutowałem się z polecenia firmy zewnętrznej, ale bezpośrednio do BBH,

0

@Shalom: Ale nie wiesz przeciez co robia, moze jakies RnD otworzyli w HSBC, wlasnie po to pytam zeby sie dowiedziec, ofc moglbym sie zglosic do rekrutacji i sprawdzic na miejscu ale po co

@pijany rycerz: projekty byly jakies nowe/stare? i co odmowiles?

0

No przecież napisałem jaki projekt ziom.
Oracle, JDK 1.7 to widać, że minimum 7 letnia kobyłka.

Odmówiłem. Dostałem znacznie lepszą propozycję w innej firmie. Też korpo.

0

Negocjuj dobrze, od czerwca miałem 5 prób od różnych pośredników,, namówienia mnie na bankową pracę. Nie przypominam sobie takiego intensywnego poszukiwania pracowników w Krakowie. Odszukali w bazach mój telefon zostawiony 3 lata temu i 3 kontakty były bez umawiania mailem, od razu telefon.

ps Drogie Panie Rekruterki. Dzwonicie bez zapowiedzi w godzinach pracy w sprawie zmiany pracy. Czy 14.30 na open space to na pewno najlepsza pora i miejsce żeby bez wcześniejszego umówienia po odebraniu nieznanego numeru zacząć negocjacje o nowej pracy?! :-o

0

godziny pracy sie przeciez pokrywaja :D

0

Co do HSBC - przypuszczalnie dużo zależy od projektu, u mnie to wygląda tak: Spring Boot, Spring Cloud + wszystkie zabawki od Netflix :), bazy danych SQL choć wiem że w innych projektach noSQL też się zdarza, u zaprzyjaźnionego zespołu jest np Neo4j.
Jest trochę kobył deployowanych na Websphere ale wszystko co nowe idzie na PCF. W innych projektach może być też AWS.
Organizacyjnie dalej jest to korpo ale się ostatnio poluzowuje - nawet dress code (w krótkich spodenkach raczej do pracy nie przyjdziesz ale jeansy + koszulka Black Sabbath będzie ok).
Jeżeli chodzi o BBH to mogę potwierdzić to co pisze Pijany Rycerz.

0

@dymul a o ile lepiej kasowo w HSBC? Też tylko UOP bez KUP?

0
stivens napisał(a):

godziny pracy sie przeciez pokrywaja :D
Możesz od razu przekazać telefon kierownikowi niech kobieta negocjuje ci albo podwyżkę albo umawia nową robotę i załatwia wypowiedzenie.

1

Bezpośrednio chyba tylko UOP bez KUP, kontraktorzy praktycznie dowolnie.

0
Shalom napisał(a):

Bank

Nowe technologie

pick one

@Shalom programiści Cobola nie będą żyć wiecznie ;) Niektóre banki poszły bardzo do przodu.

1

W bankach przecież można trafić na jakieś supernowoczesne PoCe albo coś naprawdę niesamowicie twórczego.
Musisz tylko należeć do 1% szczęściarzy w ramach tego 1% teamów, które nie zajmują się crudami i integracją ze wszystkim co się rusza. ;)

0

Jestem klientem HSBC w dwóch krajach i szczerze wątpię w ich nowoczesność od strony kodu. Serwis transakcyjny i apka na androida obu banków (bo w każdym kraju jest osobny) to tragedia nawet w porównaniu z Inteligo sprzed kilkunastu lat. Poziom dzisiejszego mBanku osiągną może za 20 lat.

0

W HSBC przepisali część apki na Scalę, podobno nie jest tak źle

0

@kmle - ale Ty nie masz kontaktu nawet z 1% systemów banku. Na podstawie samego FE dla klientów nie wyciągałbym daleko idących wniosków na temat całego banku.

0

0

Myślałem, że UBS przez Luxoft z obowiązkową koszulą, marynarką i spodniami garniturowymi jest jedyną korporacją bankową z tak sztywnym ubiorem zwykłych developerów <nie czepiam się o PMów i inne stanowiska zwyczajowo krawaciarskie>.

0

Do HSBC mam uraz, rekrutowalem sie tam 3 lata temu i dostalem tak smieszna stawke, ze po prostu im nie odpisalem bo mi sie nie chcialo strzepic ryja. Teraz widze, ze mocno sie zmienili, w ostatnim czasie sporo moich znajomych z niezlych firm tam wyladowalo, ale ja bym nie potrafil, ciagle mam w pamieci ten ich zart sprzed 3 lat. Ale obiektywnie rzecz biorac, **chyba ** nie jest tam juz tak zle.

0

Konkrety teraz nie maja znaczenia, bo na pewno duzo sie zmienilo. Ale inna duza korpo mi dala wtedy prawie drugie tyle na tym samym stanowisku, stad moj osobisty uraz do HSBC.

0

Witam startuje na QA 1 (0-2 lata doświadczenia) do BBH ? Jakich pytań mniej więcej się mogę spodziewać jeśli nie mam doświadczenia w IT ? I jakich stawek mniej więcej ? Czy 3k brutto to w sam raz na start ?
Pozdrawiam !

0

A jak jest z angielskim czy tylko w pierwszym etapie jest rozmowa przez telefon? czy po uzyskaniu zaproszenia też całość jest po angielsku bo w ogłoszeniu nic nie piszę o poziomie języka jak to jest w przypadku ofert finansowych.

0
Mietek tester napisał(a):

A jak jest z angielskim czy tylko w pierwszym etapie jest rozmowa przez telefon? czy po uzyskaniu zaproszenia też całość jest po angielsku bo w ogłoszeniu nic nie piszę o poziomie języka jak to jest w przypadku ofert finansowych.

To zależy z kim cie umówią na rozmowy. Z Polakiem możesz ewentualnie rozmawiać po polsku, z gościem z zagranicy nie.

Ludzie!!! To jest duży międzynarodowy bank, większość ludzi z projektów do których możesz trafić nie zna pięciu słów po polsku.

0
Mietek tester napisał(a):

A jak jest z angielskim czy tylko w pierwszym etapie jest rozmowa przez telefon? czy po uzyskaniu zaproszenia też całość jest po angielsku bo w ogłoszeniu nic nie piszę o poziomie języka jak to jest w przypadku ofert finansowych.

Manager prawdopodobnie będzie ze stanów, nawet jak rozwalisz rozmowę techniczną na 110% to i tak ostatnie pół godziny będziesz miał po angielsku.

3

Odkopuję. Pracuję tam od jakiegoś czasu. Gdyby ktoś szukał info:

  • restrykcyjny dresscode zniesiony (w minione bardzo upalne lato nawet pozwolili na krótkie spodenki i sandały), po prostu swobodny ubiór, niewulgarny, stonowany
  • atmosfera - NIE DA się ogólnie odpowiedzieć. Co manager to inaczej. Miałem trzech managerów. 1 - przeciętny, ale nie upierdliwy, 2 - spoko ziom, wódkę można z nim pić, do tańca i do różańca, 3 - od paru tygodni, więc ciężko powiedzieć, ale wygląda, na to że spoko koleś. Znam osobiście teamy i managerów, którzy są strasznie chjowi. Zależy gdzie trafisz.
  • kasa - z tego co się orientuję, to na krakowskim rynku wypadają nieźle
  • wymagania techniczne - zależy od działu. Czasami to co w ogłoszeniu o pracę należy podzielić przez 10, innym razem to są rzeczywiste wymagania
  • stack technologiczny - ło panie, jeszcze gorzej do opisania. Od cobola sprzed 40 lat, do najnowszych świeżynek. Myślę, że mediana technologii wypada tak ze 2-10 lat wstecz.
  • ludzie - zależy na kogo trafisz, mój pierwszy team to chłopaki, z którymi można pić tydzień... świetni ludzie. Bywają też jednak straszne buce. Nie wiem czemu, ale szczególnie ci co pracowali w IBM dłużej, to zazwyczaj buce :/ Niestety środowisko kulturowe silnie korporacyjne, pełno hindusów, turasów, ruskich (są ok!), ukraińców (bez komentarza), oraz wiele innych narodowości. Na ogół ok. Zdarzają się straszne świnie i pajace. Coś co mnie cofa i obrzydza: jak jesteś wrażliwy i w kiblu akurat jest ukrainiec to sprdalaj czem prędzej. Na 100% zacznie za chwilę smarkać do umywalki! (bleeee, aż mnie na rzyganie bierze)
  • kobiety - bardzo ładne, zawsze wystrojone, na ogół wprowadzają przyjemną atmosferę
  • kariera - daj sobie spokój. Życie prywatne jest ważniejsze.No może z regulara na seniora, max tech lead.
  • angielski - non stop wszędzie. Fajne miejsce do podszkolenia się z angielskiego
  • dodatkowe benefity - nie wiem, mam wjbane na to.
  • parking - są trzy, w zasadzie brak problemów z parkowaniem (prócz kilkuminutowego spaceru do biura)
  • WAŻNE - w okolicy tesco, jakieś jadłodajnie, sklepy. Jest gdzie kupić głupią bułkę, zjeść obiad czy (sic!) kupić dezodorant jak zapomniałeś rano w łazience użyć i atmosfera zaczyna się zagęszczać :)
  • niestety 100% open space. Jeden przygłuchawy cymbał zacznie drzeć mordę i możesz zapomnieć o skupieniu nad czymś istotnym.
  • rotacja pracowników, moim zdaniem (działy IT!) przeciętna. Większość ludzi robi ze 1-4 lata. Bardzo rzadkie przypadki kilkumiesięcznych pracowników. Uważam, że jest ok.
  • budżety teamowe/działowe. To jest bank.... chcesz monitor za 3.5k? Pewnie dostaniesz :) Ale to zależy od działu!
  • zwracanie uwagi na bezpieczeństwo danych/info o klientach itp. - bardzo duże restrykcje, naprawdę duże. Pilnują wszystkiego jak cholera. Ale nie słyszałem żeby monitorowali np. komunikator, w BBH wiem, że monitorują oficjalnie. Napiszesz: nosz krwa ale pjbany task mam -> eskalacja i rozmowa na 100%. W hsbc tego nie ma, choć ja osobiście nie wierzę, że nie monitorują.
  • niespodziewane zmiany decyzji managementu - raczej na normalnym poziomie korpo. Klepiesz projekt a za pół roku może go nie być, z drugiej strony może ten projekt żyć następne 15 lat.
  • niespodziewane wyjebki z roboty - musisz odjbać jakiś numer. Zaniedbanie dot. ochrony danych to duży problem.
  • standard biura - wysoki.
    To tyle. Jakby co to proszę pytać, może odpowiem :)
0
begjav napisał(a):

Odkopuję. Pracuję tam od jakiegoś czasu. Gdyby ktoś szukał info:

  • restrykcyjny dresscode zniesiony (w minione bardzo upalne lato nawet pozwolili na krótkie spodenki i sandały), po prostu swobodny ubiór, niewulgarny, stonowany

Co do dressode to trochę mijasz się z prawdą, dresscode jest bez zmian, w wakacje było gorąco to pewnie w piątki Wam pozwolili przyjść luźno w ramach denim day : )))

0

Hej,

Dostałem od nich ostatnio całkiem niezłą ofertę (B2B przez outsourcing) - 112 zł / h netto + VAT bez urlopów + benefity.
Projekt w miarę nowy (< 1 rok), technologie spoko (Java8, AWS i coś na froncie Angular albo React). Ostro szukają ludzi tylko boję się, że za pare miesięcy może im się odwidzieć i mogą wszystko zakopać jak to bywa często w korpo.
Rekrutacja - bardzo przyjemna rozmowa techniczna z managerem z Polski, choć nie za wymagająca.
@begjav wiesz może, czy jest jakieś specjalne traktowanie kontraktorów (jak np. w Sabre) i jaka jest szansa na awans/podwyżkę po roku?

1

@nie100sowny: Nie mogę komentować, 3 lata

1
Biały Szczur napisał(a):

Hej,

Dostałem od nich ostatnio całkiem niezłą ofertę (B2B przez outsourcing) - 112 zł / h netto + VAT bez urlopów + benefity.
Projekt w miarę nowy (< 1 rok), technologie spoko (Java8, AWS i coś na froncie Angular albo React). Ostro szukają ludzi tylko boję się, że za pare miesięcy może im się odwidzieć i mogą wszystko zakopać jak to bywa często w korpo.
Rekrutacja - bardzo przyjemna rozmowa techniczna z managerem z Polski, choć nie za wymagająca.
@begjav wiesz może, czy jest jakieś specjalne traktowanie kontraktorów (jak np. w Sabre) i jaka jest szansa na awans/podwyżkę po roku?

sam byłem kontraktorem przez jedną z agencji, mam wielu znajomych też kontraktorów. Według mojej wiedzy nie ma zbytniego rozróżnienia między kontraktorem a pracownikiem na UoP. Prócz tego nieszczęsnego przymusowego urlopu pod koniec grudnia na 1-2 tyg. Po roku zazwyczaj przechodzi się na UoP do hsbc. Nie ma z tym większego problemu. btw. ciężko wylecieć z korpo :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1