Czy te zarobki w temacie "ile zarabiacie?" są prawdziwe?

0

jw
Widzę tam masę ludzie ze stosunkowo niskim doświadczeniem 6 msc - 2 lata którzy zarabiają bardzo przyzwoity hajs.

0

Obstawiam że większość jest kolorowana. O ile nie dodasz informacji że trollujesz, to możesz tam wpisać co chcesz. Chcesz zarabiać 20k netto? Pisz śmiało :)

0

title

0

Trzeba umieć weryfikować informacje. Jak chcesz mieć dokładniejsze szacunki, to sprawdź reputację autora wpisu, dowiedz się jak wyglądają średnie zarobki w danym mieście z innych źródeł itd.

0

Sporo wpisów jest tam od anonimowych użytkowników, więc - o ile nie jesteś moderatorem - trochę ciężko z tą weryfikacją reputacji.

0

Własnie nie wiem, czy te anonimowe nie są wiarygodniejsze, bo np. jakiś spec z tego forum napisze ze swojego konta że zarabia 3k bo zostałby wyśmiany, a anonimowo to nikt nie będzie wiedział kto to.
Ale i tak wydaje mi się że ludzie tam za dużo wpisują, ale po co?

0

Ja swoje podałem prawdziwe, jednak są one przesadzone (w sensie, że zarabiam jakieś 1500-2000 za dużo jak na skill i exp) - firma potrzebowała kogoś na już, a ja miałem od managera wolną rękę do zwolnienia za porozumieniem stron, więc mogłem przyjść z dnia na dzień. Akurat dwa lata, więc łapię się pod Twoje pytanie.

1

Wydaje mi się, że piszą tam 2 kategorie ludzi: Ci, co chcą się pochwalić i pożalić, z przewagą tych pierwszych. Patrząc na mediany z ogłoszeń o pracę jakie dostaje na skrzynkę, mało kto tyle proponuje co w tym wątku.

0

Ja myśle że mogą być prawdziwe, ale nie należy ich traktować jako "przeciętne". Po prostu jak ktoś ma dużo to się chce pochwalić.

0

A spróbuj tam napisać dla przykładu 2 lata doświadczenia i 3k netto to zaraz posypią się komentarze, więc może to zniechęcać do wpisywania niższych zarobków.

0
Grey_Ghoust napisał(a):

A spróbuj tam napisać dla przykładu 2 lata doświadczenia i 3k netto to zaraz posypią się komentarze, więc może to zniechęcać do wpisywania niższych zarobków.

Przecież Cie nie zgnoją tylko najwyżej poradzą, że może warto iśc po podwyżke/szukać nowej pracy, więc nie rozumiem czemu ma to zniechęcić

0
Grey_Ghoust napisał(a):

A spróbuj tam napisać dla przykładu 2 lata doświadczenia i 3k netto to zaraz posypią się komentarze, więc może to zniechęcać do wpisywania niższych zarobków.

Właśnie takie coś daje do myślenia, ale jak ktoś jest burakiem i zaraz się obraża to już inna sprawa :)

0

Patrząc po ogłoszeniach ws pracy, to podawane zarobki wcale nie są nieosiągalne. Są wręcz dość typowe. Co prawda w większości wpisują się w górny zakres pdawanych widełek, ale z drugiej strony: częściej chwalą się ci, którzy mają czym.

0
Grey_Ghoust napisał(a):

A spróbuj tam napisać dla przykładu 2 lata doświadczenia i 3k netto to zaraz posypią się komentarze, więc może to zniechęcać do wpisywania niższych zarobków.

Nie będą mieli racji że 3 tysiące po 2 latach to najwyższa pora poszukać nowej pracy?

0
HEMIkr napisał(a):

Patrząc po ogłoszeniach ws pracy, to podawane zarobki wcale nie są nieosiągalne. Są wręcz dość typowe. Co prawda w większości wpisują się w górny zakres pdawanych widełek, ale z drugiej strony: częściej chwalą się ci, którzy mają czym.

Kiedy dostaję ofertę z widełkami 12 - 16 tysięcy netto to dlaczego miałaby to być oferta pokoloryzowana?

0

Zależy tez od rodzaju umowy. Zlecenie dla studenciaka jest o wiele tańsze, znam gościa który jest testerem a ma 4k bez wcześniejszego doświadczenia

0

Hmm, no ja napisałem prawdę. Nie mniej jednak nie będę aktualizował informacji o wynagrodzeniu z kolejnymi pracodawcami, a jeżeli już to jako anonim.
Zauważyłem również, że niektórzy jak @Lukxxx czy @Szalom czy nie mają problemu z podawaniem nazwy pracodawcy. Sam się nad tym zastanawiałem, ale widzę większość się nie chwali to i ja pozostanę w tej kwestii anonimowy.

1

Podałem tam (jako anonim) prawdziwą kwotę. Jednak nawet jeśli każdy wpisywał tam prawdziwe dane, to mogę one być niereprezentatywne ze względu na słabą próbkę statystyczną: pisał tam tylko ten, kto chciał się pochwalić.

0

Też podałem prawdziwe. Zarobki tam nie są na tyle oszałamiające żeby myśleć że są podkoloryzowane.

0

Ja podaje tylko prawdziwe, ale tylko po okresie trwania umowy, bo w umowach zawsze miałem zakaz i nie chcę wnikać czy prawo na taki zakaz pozwala czy nie.

0

Pewnie większość jest prawdziwa ale nijak ma się to do 'średniej', patrzył bym na to jako informację ile można dostać jeśli jest się ogarniętym.
Pewnie osoby które mniej zarabiają się nie chwalą się bo zaraz komentarze typu 'comarch', 'zmień pracę' a w myślach co on robi ze swoim życiem :D
Dlatego większość tam to Ci którzy zarabiają OK i w górę.

0

Pamiętajcie też, że często nie można ujawniać swoich zarobków na zewnątrz, więc może to i strach przed tym, a i druga sprawa - patrząc po znajomych to zarobki podawane w podwieszonym są jak najbardziej realne

0

Kurcze, to nie wiem czy się nie przerzucić na programowanie bardziej. Na razie studiuje elektrykę i zaraz po studiach miałbym maks. 10k zagranicą i raczej średnie możliwości na podwyżki, chyba żebym zatrudniał ludzi na DG.
Myślicie, że warto spróbować mimo braku wykształcenia w tym kierunku?

0

Przeglądałem ostatnie posty w tamtym temacie. 80% z nich to zwykły spam i na dodatek pisany przez jedną osobę. Nicki tworzone według jednego schematu. Tamten temat powinien wylądować w koszu, ewentualnie większość postów powinna być usunięta.

,

1
Grey_Ghoust napisał(a):

Przeglądałem ostatnie posty w tamtym temacie. 80% z nich to zwykły spam i na dodatek pisany przez jedną osobę. Nicki tworzone według jednego schematu. Tamten temat powinien wylądować w koszu, ewentualnie większość postów powinna być usunięta.

Też nie rozumiem dlaczego nie można usunąć niewygodnych wpisów. Na GoWork czyścimy równo a tu się nie da. Trzeba koniecznie coś z tym zrobić.

0

tutaj macie najlepsze badania zarobków na różnych stanowiskach na rynku:

LINK

lepszych nie znajdziecie.

2
Javowiec napisał(a):

tutaj macie najlepsze badania zarobków na różnych stanowiskach na rynku:

LINK

lepszych nie znajdziecie.

Kolego, bzdury wklejasz. Wie to każdy kto jest parę lat w branży.

1
Javowiec napisał(a):

tutaj macie najlepsze badania zarobków na różnych stanowiskach na rynku:

LINK

lepszych nie znajdziecie.

Według tego zestawienia doświadczony senior może liczyć na 6 600 brutto a nawet dostajac mniej powinien byc bardzo zadowolony.

Widziałem ich prezentacje, mają w materiałach stawkę dla seniora "programista z doświadczeniem 5 - 10 lat dużo zarabia, może zażądać nawet do 30 zł brutto przy umowie B2B".

1

Przeglądając grupy facebookowe z jawnymi widełkami (np. JS News Jobs) plus strony, gdzie podawane są zarobki (jak chociażby zakładka praca tutaj czy nofluffjobs) faktycznie mnóstwo tych postów pokrywa się z tym, co jest tam zamieszczone. Z własnego doświadczenia też spotkałem się zarówno z ludźmi mającymi 8 lat exp i 5 na rękę na uop, jak i takimi z 3 latami exp i 20 tysięcy na fakturze (pierwszy był kandydatem w poprzedniej firmie i bardzo wszystkich zdziwiło to jak nisko się ceni, z drugim zaś obecnie pracuję i jest zdecydowanie wart tej kwoty). Także co do podawanego doświadczenia to wszystko zależy od tego jak jesteś dobry i ile jesteś sobie w stanie wynegocjować. Przykładowo w pewnym znanym banku we Wrocławiu znajomy osiągnął kwotę rzędu 10 tysięcy netto z kawałkiem na umowa o pracę mając ledwo 4 lata doświadczenia, ale po prostu potrafił to wywalczyć i był lepszy niż inni. A byli ludzie, którzy mieli więcej exp i ich cv na jednym z początkowych etapów lądowało w koszu. Trzeba wziąć pod uwagę, że takich ludzi, którzy mając niewiele doświadczenia są w stanie ugrać duże kwoty jest niewielu. Traktowałbym ten wątek z dystansem, bo ludzie, którzy tam piszą, że zarabiają dajmy na to 10 na rękę nie świadczą o tym, że taka kwota będzie łatwa do osiągnięcia dla seniora w mieście X. Raczej to znak, że jeśli jesteś nieprzeciętny, a nierzadko nawet wybitny, to taką kwotę osiągniesz (niekoniecznie senior jest nieprzeciętny patrząc na definicje seniora w wielu firmach). Realne uśrednione kwoty programistów możesz znaleźć na wynagrodzenia.pl i podobnych portalach, ale nie na tym forum, bo jest tu sporo ludzi, którzy są kilka poziomów ponad średnią i nie stanowią reprezentatywnej grupy do oceny takich kwestii. Tym niemniej zawsze warto sięgać dalej. I warto trochę zerwać ze schematami. Czasem warto olać typowe ogłoszenia i wyjść do klienta/firmy jeśli naprawdę komuś zależy. Paru znajomych przykładowo załatwiło sobie pracę podczas konferencji, jedna laska dostała pracę w Adobe korespondując z developerami na Twitterze, ja zresztą w obecnej firmie znalazłem się po wejściu na jej profil na Facebooku i umówieniu się na kawę. Skończyło się na innym napoju, bo ostatecznie szybko znaleźliśmy wspólny język. ;) Jest mnóstwo firm szukających pracowników zdalnych do wyssanej z developerów doliny krzemowej, czy powoli wysychającej Wielkiej Brytanii. Jeśli angielski to nie problem, to dlaczego nie spróbować? Kwoty są z reguły niższe niż dla developerów na miejscu, ale w porównaniu do tych w Polsce są zdecydowanie powyżej przeciętnej.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1