Czy większa część toku studiów zaprzecza zasadzie "Just- in-time learning" ?

0

Czyli uczenia się czegoś gdy faktycznie czegoś potrzebujemy (w danym momencie realizowania projektu). Chodzi mi o takie jak Systemy Operacyjne, Systemy baz danych, Sieci komputerowe - takie obejmujące czysto teoretyczne zagadnienia, których nigdy się nie wykorzysta, jeśli nie napotka się konkretnego problemu w realizowaniu projektu.

3

Nie bo studia dają wiedzę szeroką a nie głęboką. Ewentualnie głęboką dopiero na specjalizacji / przy pisaniu pracy dyplomowej. Reszta to jest nauka podstaw. A trudno zrobić just-in-time learning jeśli nie rozumiesz nawet czego szukać ;) a potem jeśli w ogóle nie rozumiesz co czytasz bo wszystkie pojęcia są ci obce.

0

Pozwolę sobie sklecić tytuł wątka i treść posta do bardziej zrozumiałej formy:

Czy większa część toku studiów zaprzecza zasadzie uczenia się gdy faktycznie czegoś potrzebujemy (w danym momencie realizowania projektu)?
Chodzi mi o czysto teoretyczne zagadnienia, których nigdy się nie wykorzysta, jeśli nie napotka się konkretnego problemu w realizowaniu projektu.

Już lepiej. Przynajmniej zaczynam się domyślać o co ci chodziło.

Na kierunkach informatycznych jest dużo teorii, bo to są studia informatyczne a nie kurs programisty.

0

Inni z tym problemu nie mieli, poza tym Twoje sparafrazowanie treści mojego tematu jest nietrafne. Oburzenie odstaw na bok wraz ze swoim ego i pisz na temat.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1