Trudność ze zdaniem prawa jazdy kat. B

0

Cześć,

mam konto na forum, ale postanowiłem że tym razem napiszę z anonimka. Potrafię dobrze jeździć autem i znam przepisy (jestem też cyklistą), ale mam problem ze zdaniem prawa jazdy kategorii B. Powiedzmy, że zdawałem egzamin praktyczny coś około 9 razy, ale w długim odstępie czasu (byłem świadkiem już wielu przepisów), i zawsze z innego powodu oblewałem (na początku od łuku i budowę silnika, potem na mieście np. odległość od pasa jezdni), często z powodu nieprzychylności egzaminatora (choć nie zawsze, ale były komentarze w stylu "a dlaczego pan nieogolony?", "nie chce pan rozmawiać, ok, niech będzie"). W życiu nie użyłbym słów "to jest mój x egzamin", ponieważ jestem legalistą i uważam że to wymuszanie wyniku egzaminu. Jako że nie narzekam na finanse (branża IT), szukam kraju, w którym:

  • można przystąpić do egzaminu teoretycznego i praktycznego bez posiadania meldunku (to jest wyjazd zagraniczny na egzamin i zwiedzanie przy okazji, a nie emigracyjny, więc nie będę się meldował chyba że w hotelu)
  • nie wręczą się łapówek (opis wyżej - legalizm), a ocenia wyłącznie poprawność jazdy bez względu na kolor skóry czy narodowość
  • od zapisu po odbiór dokumentu powinien minąć jakiś ludzki okres czasu (w niektórych stanach USA to jest jednego dnia)

Czy ktoś przechodził przez coś podobnego?

4

Jesteś legalistą i chcesz omijać system uzyskiwania uprawnień do kierowania pojazdem?

Ten system istnieje po to, żeby odzyskać ciebie dla społeczeństwa, żebyś nie był odhumanizowany i wyalienowany, nie żył "bez tarcia" i żebyś mógł dołożyć do materialnego dobrostanu wspólnoty.

0
Eobard napisał(a):

Potrafię dobrze jeździć autem

Skąd ta pewność skoro 9 razy zdawałeś egzamin praktyczny? Może po prostu to nie jest pojazd dla Ciebie.

0

Może drogą eliminacji? To na pewno nie będzie Norwegia.

Chcesz jeździć po świecie szukając kraju, gdzie łatwiej zdać egzamin, a próbowałeś różnych ośrodków w Polsce? Jeśli kwestia jazdy praktycznej, może spróbuj w mniejszym mieście, gdzie jest mniejszy ruch i mniej skomplikowane trasy? Polecam np. Łomżę - nieduże miasto, bez tramwajów, bez skomplikowanych krzyżówek, itd.
Czy łatwo zdać - chodzą opinie, że tak, ale słyszałam też opnie, że się egzaminator uwziął.

(Swoją drogą też zdawałam w Łomży i też raz stwierdziłam, że egzaminator to świnia - powiedział coś w stylu "widzę, że umie Pani jeździć, ale proszę jeszcze poćwiczyć". Z perspektywy tysięcy przejechanych kilometrów przyznaję mu rację - nie umiałam jeździć ;P )

0

W jakim mieście próbujesz zdać?

Może tak jak ktoś tutaj wspomniał - spróbować w mniejszym mieście? Chociaż to też będzie wymagało zakupu kilku godzin aby poćwiczyć na danej trasie.
Z innych krajów to w Czechach jest wysoka zdawalność.

0

Jesteś legalistą i chcesz omijać system uzyskiwania uprawnień do kierowania pojazdem?

Przecież nie chce omijać (wyraźnie pisze że ma być bez łapówek), tylko chce znaleźć INNY system, taki w którym nie będzie dyskryminowany na przykład za nieogolenie...

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1