Czy mobile zmierza ku mobile web?

0

Niegdyś programy użytkowe to były w przeważającej mierze, typu desktop. Dziś dominującym typem jest web.
W ostatnim czasie pojawił się nowy tym jakim jest mobile. Mobile to tak jakby odpowiednik desktop na komputery przenośne(tablet, smartphone).
Czy można śmiało przypuszczać, że lada dzień tak jak desktop został wyparty przez web, tak mobile zostanie zastopowane przez mobile web?

4

Już częściowo jest i to od dawna. Aplikacje mobilne w większości działaja w oparciu o backend-as-a-service jako nakładka UI na RESTowe serwisy. Te same aplikacje mają też UI webowe, ciągnące z tych samych serwisów. Myślisz że taka np. mobilna aplikacja do facebooka czy banku czy bookowania lotów ma w sobie jakąś skomplikowaną logikę? Ani trochę ;] Cała logika leży po stronie backendu na serwerach i jest wystawiana przez odpowiednie serwisy.
Czy natywne mobilne UI zniknie i zostanie webowe UI dla mobile? Możliwe, chociaż mam wątpliwości. Obsluga web z poziomu telefonu nie jest aż tak wygodna, poza tym można mocno ograniczyć transfer danych jeśli mamy ścisłą kontrolę nad tym co nasze UI ciągnie. W efekcie natywne aplikacje mobilne zużywają mniej zasobów (telefony nadal są słabsze od komputerów) i mniej transferu danych (który często jest ograniczony).

0

Ostatnio słyszę coś takiego jak HTML5 + CSS + JavaScript do tworzenia aplikacji mobilnych. Czy to są te web mobile?

Możliwości komputerów mobile rosną. Przeniesienie aplikacji do web uniezależni od sprzętu. Z tego co wiem teraz, dla każdej mobilnej aplikacji trzeba robić 3 czy 4 wersje: Android, iOS, Windows Mobile, Blackberry i coś tam jeszcze.

0
pioflor napisał(a):

Ostatnio słyszę coś takiego jak HTML5 + CSS + JavaScript do tworzenia aplikacji mobilnych.

Masz na myśli to: https://cordova.apache.org/ ?

Z tego co wiem teraz, dla każdej mobilnej aplikacji trzeba robić 3 czy 4 wersje: Android, iOS, Windows Mobile, Blackberry i coś tam jeszcze.

Trzeba, nie trzeba... W praktyce na BlackBerry robi mało kto, a poza tym niekoniecznie jest sens, bo zazwyczaj działają apki z Androida. Windows Mobile jest martwy od dawna. Windows Phone też jest często olewany.

0

bump

skoro web zdominował desktopy, to czemu nie mialby zdominowac mobile?

jak przegladam jakies confy z mobile to jednym z glownych tematow jest... cross platform.

0

Tak poważnie bez wzbudzania emocji, to jest jakiś miarodajny miernik, że web wypiera desktop?
Pisze z pozycji programisty desktop i zauważam oczywiście tendencje do tego, że jest sporo aplikacji w Webie, model SaaS coraz bardziej popularny itd.
Mam jednak wrażenie, ze z mojej działki ERP trudno zastąpić to webem, przeglądałem testowe openerp i funkcjonalność nie zastępuje IMO rozwiązań desktopowych. Z własnego podwórka to na przykład phpMyAdmin vs SQL Managment Studio to niebo a ziemia. Porównując tożsame aplikacje to np Excel Desktop vs Excel Online też wypada na korzyść pierwszego.
Nie chce tutaj nikogo przekonywać, ani zaklinać rzeczywistości jednak jestem ciekawy Waszego zdania.

1

@Panczo, a słyszałeś kiedyś o aplikacji webowej przepisywanej na desktop? Bo desktopowe przepisuje się na weba hurtowo.

Po prostu taniej, wydajniej i bezpieczniej jest utrzymywać jedną aplikację na serwerze i dać użytkownikom dostęp przez przeglądarkę niż instalować każdemu użytkownikowi program oddzielnie. Większość ERPów i innych krów biznesowych powstaje jako aplikacje webowe, i to, że jakiś opensourcowy petprojekt jest ubogi w funkcje, niczego tutaj nie dowodzi.

0

Dużo też tych ERPów siedzi po prostu długo na rynku, więc trudno to wyprzeć, ale to nie znaczy, że jest to super fajne.

Taki SAP nie jest super fajny i Java przy tym to miód malina...

1

@somekind nie, nie znam. Nie chce też udowadniać, ze tak jest. Zdaje sobie sprawę, że tego mamy tego coraz więcej. Nie chcę rozmawiać na temat tego co jest lepsze/wydajniejsze/bezpieczniejsze. Znam zalety weba, ale to nie jest przedmiotem, który chce rozważać Chodzi mi tylko o to czy rzeczywiście desktop został już wyparty przez web. Podałem przykłady i nie twierdzę, że są one reprezentatywne. Osobiście używam webowych aplikacji, ale stacjonarnie wole odpowiedniki desktopowe.

MOJE zdanie jest takie:
Web jest wymuszany przez biznes i nie chodzi tu o to że jest to lepsze/praktyczniejsze/cokolwiek, chodzi o to że mając aplikacje webową można oferować SaaS, a to zawsze jest lepiej mieć stałych subskrybentów którzy płacą, niż klienta który kupi raz i używa, bo aktualizacje nie wnoszą do jego pracy nic szczególnego. I to moim zdaniem jest trend...

1

Dla mnie najwieksza zaleta, ze nie trzeba tego wszedzie instalowac.
A jak uzywam telefonu i na kazdej nowej stronie proponuje mi instalowanie appki to mnie to drażni.

Dlatego moim zdaniem Steam sie tak spopularyzowal wsrod gier, bo jest wygodny. Instalujesz jedna aplikacje a reszte instalujesz poprzez uzywanie Library.

1

@Panczo - możesz mieć takie zdanie, no i częściowo jest ono prawdziwe, bo SaaS to tylko część rynku. Fakty są takie, że dla wewnętrznych systemów w korporacjach, web jest praktyczniejszy i tańszy, więc na tym rynku wypiera desktop.
Oczywiście zawsze będą istniały desktopowe programy, nawet dla małych przedsiębiorstw, ale to będzie nisza.

0

Jeżeli chodzi o desktop vs web to moim zdaniem przyszłością oczywiście jest web, a raczej nie przyszłością tylko teraźniejszością i to się raczej nie zmieni. Teraz nawet Google Drive działa w Google Chrome bez połączenia z Internetem. Co do mobile to możliwe, że będzie tak samo. Posiadanie miliona aplikacji jest imho mało praktyczne. Niemniej jednak zawsze będzie miejsce na jakieś bardziej skomplikowane aplikacje desktopowe i mobilne.

0

Pracujac w web... szybko uświadamiasz sobie, że Chrome to jedyna słuszna przeglądarka a inne utrudniają życie.

Ja kumam miec na telefonie zainstalowana gre, ale natywną aplikację mobilną do każdej strony już nie.

0

@Panczo ale i tak na kazdej stronie wyskakuje by instalowac appke ;]

0

Zgadzam się w całej rozciągłości z Panczo.

Mnie się wydaje, że dopóki tablety się nie upowszechnią (a sprzedają się średnio, mimo niskich cen) większość appek mobilnych nadaje się do #R&(^#)&%#%$(. To jest szit, "pracować" na telefoniku z kilku calowym ekranem. Co innego tablety (9+ cali), tu widzę sens dla appek mobilnych. A to czy będą mobilno-webowe zależy od zastosowania, większość gier mobilnych obejdzie się bez netu i rozwiązań webowych.

0

sporo gier mobilnych już ma mikropłatności tak więc czy sie obejdzie bez netu to ciężko powiedzieć

2

Web jest wymuszany przez biznes i nie chodzi tu o to że jest to lepsze/praktyczniejsze/cokolwiek, chodzi o to że mając aplikacje webową można oferować SaaS, a to zawsze jest lepiej mieć stałych subskrybentów którzy płacą, niż klienta który kupi raz i używa, bo aktualizacje nie wnoszą do jego pracy nic szczególnego. I to moim zdaniem jest trend...

Ale czy coś stoi na przeszkodzie, by wprowadzić subskrypcję w aplikacjach mobilnych/desktopowych? Nie, nie ma żadnego problemu i od dawien dawna istnieją licencje ograniczone czasowo. Także przykro mi, ale to nie to, bo tu zwyczajnie różnicy nie ma.

0

@aurel Ale ja nigdzie nie twierdziłem, ze nie ma modelu subskrypcji w aplikacjach desktopowych...

Jeszcze raz napiszę: nie twierdze, że web jest zły, albo gorszy, widzę i obserwuje, ze jest coraz bardziej powszechniejszy, sam używam webowych aplikacji i niektóre nawet sobie chwalę, ale Z WŁASNEGO doświadczenia wiem, że MI lepiej używa się odpowiedników desktopowych, bo W MOIM odczuciu są bardziej przyjazne dla użytkownika. Podzieliłem się opinią, że uważam iż, walory technologii web nie mają nic wspólnego z tym "masowym" pisaniem/przepisywaniem aplikacji na web.

Piszę w temacie, o tym czy web wyparł desktop, a nie czy web jest lepszy niż desktop. Więc pierwotne pytanie brzmiało, czy są faktycznie jakieś mierniki, które potwierdzą że web wyparł desktop. Sprawdzam tylko czy nie ulegam efektowi "fałszywej powszechności", tylko tyle i aż tyle...

1

Podzieliłem się opinią, że uważam iż, walory technologii web nie mają nic wspólnego z tym "masowym" pisaniem/przepisywaniem aplikacji na web.

Po czym podałeś co według ciebie jest głównym walorem:

chodzi o to że mając aplikacje webową można oferować SaaS, a to zawsze jest lepiej mieć stałych subskrybentów którzy płacą, niż klienta który kupi raz i używa

A ja się nie zgodziłam z tym, że to o to chodzi. Co więcej, w mojej opinii to właśnie walory technologii webowej przekładają się stricte na zysk biznesowy. Nawet chodzi o jeden konkretny walor - przenośność. Zwyczajnie dużo taniej jest napisać dany program raz, niż różne jego wersje na różne platformy.

Obecnie, gdy piszę Add-in do Worda desktopowego, muszę wziąć pod uwagę:

  • wersję systemu użytkownika (XP, Vista, 7, 8, 10, ale też Windows Server 2003, 2008 albo 2012),
  • bitowość systemu użytkownika,
  • wersję Worda (2003, 2007, 2010, 2013),
  • bitowość wersji Worda,
  • wersję VSTO Runtime Environment,
  • wersję .NET Framework,
  • wersję biblioteki MSCOMCTL,
  • wersję biblioteki MSXML.

True story. Jaki procent czasu powinno zająć napisanie instalatora aplikacji...?

A wiesz, które z tych rzeczy muszę wziąć pod uwagę pisząc Add-in dla Office'a 365? ŻADNE :) Nic mnie nie obchodzi, jaki system ma użytkownik, może mieć nawet Linuxa. MSCOMCTL przestaje spędzać sen z powiek, nie muszę już usuwać wpisów z rejestru, pokiełbasionych przez łatkę bezpieczeństwa MS 12-060. Nie muszę rejestrować bibliotek ani dodawać zaufanych lokalizacji. Życie nagle jest takie proste!

Tylko niestety na to jeszcze nie czas, bo wersja webowa jeszcze nie wszystko obsługuje. A i tak najwięcej jazdy będzie z legacy code. Ale przyszłość maluje się webowo :)

A to był przykład tylko dla Office'a, czyli jedna rodzina systemów operacyjnych chociaż. Teraz wyobraź sobie, że ktoś ma napisać program działający na Windowsach, Linuxach, Macintoshach, Androidach, iPhone'ach i Windows Phone... Można się chwycić załamać i iść zatrudniać programistów na wszystkie platformy, a można pomyśleć: hej, strony internetowe działają na tych wszystkich urządzeniach tak po prostu!

0

@aurel ok, ja przyjmuje Twoje zdanie, że dla ciebie jest łatwiej i przyjemniej w webie.
Nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać. Tylko nie rozmawiamy (przynajmniej ja) o technicznej stronie tworzenia oprogramowania.

Ja staram się zagłębić czy faktycznie desktop już umarł.
Po raz kolejny podstawa wniosku, nie na zasadzie bo wszyscy itd.

Wyciągając wnioski z Twojego postu:

Pisałaś add-in do Worda dla wersji desktopowej i dla O365, a raczej Worda Online (O365 to także desktop...), moje wnioski w kontekście śmierci desktopa:
Ktoś zapłacił Ci za to że pisałaś na desktopa => jest to opłacalne
word nie obsługuje jeszcze wszystkiego => desktop (w tym wypadku) oferuje więcej

Czyli nic co by potwierdzało, że web wyparł desktopa.

Nie zawracam rzeki, kijem, zdaje sobie sprawę, że to nastąpi, chce tylko zweryfikować czy to już, czy na razie mówimy "o roku linkusa"

Powtórzę: nie chcę przerzucać się na argumenty techniczne, z mojego punktu widzenia to biznes kreuje ten trend, w biznesie jest trend tam gdzie są pieniądze do zarobienia. Jestem przekonany, że gdyby ktoś wymyślił sposób na biznes na wielkie pieniądze oparty o programowanie na kartach perforowanych to uczylibyśmy się dziurkować...

Tak po prostu luźno chciałem zmobilizować użytkowników do refleksji, ale widzę, ze tu raczej większość ma skłonność do ewangelizacji ;)

0

Nie siedzę w Webie ale jak się ma sprawa z cięższymi aplikacjami CAD/CAM i webem? Też to idzie w kierunku weba? Ciekawe jak z wydajnością takich programów.
Co do Office 365, jak się ma sprawa z kilkunastomegowymi plikami np Excela? Działa to jakoś spoko czy muli?

0

Wiadomo, ze takie rzeczy nie idą w kierunku weba...
gry też nie pójdą w kierunku weba.

Ale jakis system CRM/ERP itp. jest juz sens miec w webie.

1

@mch0588 Mentor Graphics strasznie starał się parę lat temu wcisnąć CAD/CAM do weba. Z tego co wiem spotkali się z ogromnym oporem materii wśród samych inżynierów, którzy weba nie chcą, co w sumie dziwne nie jest.

Obecnie nowe Altium Designery łączą się jakoś tam z siecią (ale nadal pozostają aplikacjami desktopowymi) i w jakiś tam sposób integrują się z platformą online. W założeniu to miało być wygodne i elastyczne, w praktyce często działa to ohydnie powoli i niestabilnie. Efekt tego taki, że starsze licencje często są nadal przedłużane bez aktualizacji ;)

Osobiście pracowałem na różnych wewnątrzfirmowych webowych narzędziach i trend pakowania wszystkiego w przeglądarkę mnie smuci, bo często to są jakieś potworki z pktu widzenia obsługi i ergonomii, no ale przecież jest trendy. A że mnie zalewa krew i coś co offline robiłem kwadras teraz robię godzinę bo logowania wieloetapowe, pińcset tysięcy dodatkowych domen i jedyna słuszna przeglądarka w jedynej słusznej wersji, do tego ctrl-c i ctrl-v nie działają jak Bóg przykazał... Nie, nie, nie.

0

ale web to nie jest już żaden trend, tylko standard dla pewnego rodzaju rozwiązań.

0
Wybitny Orzeł napisał(a):

ale web to nie jest już żaden trend, tylko standard dla pewnego rodzaju rozwiązań.

dla jednych rozwiązań to standard, dla innych jeszcze nie. I właśnie o tym jest dyskusja. Codziennie korzystam z obydwu rozwiązań i zastanawiam się czy technologia CAD/CAM też wskoczy w weba i czy w ogóle są takie trendy.

Poniekąd gry PC już wskoczyły w weba (patrz steam - klikasz w przeglądarce, czekasz i grasz).

0

Ale do pewnych rzeczy web sie nie sprawdza i to jest normalne i zawsze tak bedsie. Chyba ze web bedzie sie jakos mega rozwijal.

Steam to klient do aplikacji desktopowych, pomijajac platforme sprzedazowa oczywiscie. Ale generalnie to sciaga aplikacje desktopowa do ktorej tworzy launchera do aplikacji desktopowych. Troche przypomina to weba ale jednak nim nie jest.

0

Zobaczcie sobie ilu uczestników właśnie trwającego konkursu programistycznego wybrało technologie związane z mobile: http://dotnetblogs.pl/dajsiepoznac/lista/ (wpisując w wyszukiwarkę hasła mobile, android, cordova). Widać że ludzie chcą to robić co może oznaczać że jest to fajne i że czują że może im się to przydać w karierze.

0

Raczej niczego to nie dowodzi. A cordova to akurat jeden z webow...

0
mch0588 napisał(a):
Wybitny Orzeł napisał(a):

ale web to nie jest już żaden trend, tylko standard dla pewnego rodzaju rozwiązań.

dla jednych rozwiązań to standard, dla innych jeszcze nie. I właśnie o tym jest dyskusja. Codziennie korzystam z obydwu rozwiązań i zastanawiam się czy technologia CAD/CAM też wskoczy w weba i czy w ogóle są takie trendy.

CADy to raczej nie w najbliższej przyszłości, niestety ale web nadal jest dość słaby jeśli chodzi o komfort korzystania i szybkość działania. Za to przewiduję, że w niedalekiej przyszłości wszystkie obliczenia inżynieryjne (taki back-end dla programów typu CAE) mogą pójść w chmurę - na desktopie zostałby tylko interfejs.

0

Odkopuje.

Minęły ok 2.5 lat, a na rynku dominują natywne aplikacje mobilne.

  • React native znajduje zastosowanie w małych, niskobudżetowych firmach. Większe korporacje, które wypróbowały React native szybko wróciły do Native.
  • PWAs - nowa technologia webowa. Brak ofert pracy (mimo istnienia na rynku od ponad roku), pojawia się jedynie jako wymóg "mile widziany" dla frontenda.
  • Hybryd to pomyłka, niepopularny.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1