Czy do bycia elektrykiem jest potrzebna znajomość fizyki?

0

jak w temacie

0

Dobrze wiedzieć co to jest prąd.

0

I odróżniać prąd od nurtu, oraz lepiej mieć potencjał wyższy niż niższy, by ten prąd z nurtem spłynął. Poza tym to znajomość fizyki w życiu elektryka tylko przeszkadza, bo np. człowiek boi się podejść po mokrej trawie na łące do urwanego przewodu linii WN zwisającego ze słupa.

3

Podobnie programista po polibudzie powinien odróżniać tranzystory bipolarne od unipolarnych oraz wiedzieć jak policzyć napięcie na r1 -.-

0

Ja to bym zaczal od zdefiniowania pojecia elektryk. W glowie pojawia sie standardowo kolo, ktory jakies kable polaczy, gniazdko, probowka, silniczek przewinac. Ale obecnie to wymagania na stanowisko "elektryk" moga byc zupelnie inne... Firma w ktorej pracuje nie zyje z Software tylko z produkcji. Tutaj elektrycy to kolesie, ktory programuja PLC-ki, grzebia w RAM robotow, gadaja o mikrokontrollerach, protokolach i bajtach... Mysle, ze z fizyka tez sie stykali :D

0

A czymże jest elektryka jak nie częścią fizyki? Amper, ohm, volt to wszystko wartości fizyczne ;)

1

Elektryk po kursie lub zdobyciu zawodu - wystarczy minimalna znajomość wybranych zagadnień z fizyki i 99% praktyki, elektryk inżynier - wypadałoby znać na poziomie wykładów Feynmana.

4

Fizyka jądrowa raczej nie będzie potrzebna, chyba że elektrykiem w elektrowni atomowej ;-)

Kinetyka, mechanika - też niekoniecznie, bo co prawda można zlecieć z drabiny ale to nie czas na liczenie zadań ze spadania swobodnego.
Aerodynamika też ci skrzydeł podczas spadania nie doda.

Ale trochę o prundzie przydałoby się wiedzieć.

0

Mechanika klasyczna ponieważ każdy musi wiedzieć jeżeli chce zrobić robota to jaką drogę przebędzie on w ciągu 1 s przy silnikach 10 Hz i masie 0,1 kg.
Mechanika relatywistyczna - elektrony poruszają się z prędkością c=299792458 m/s, mechanika klasyczna nie jest poprawna do końca, dobrze jest wiedzieć coś o atomach, niekiedy pojęcie elektronu może się pojawić w tematach związanych z półprzewodnikami
Elektromagnetyzm - najważniejszy dział fizyki, warto znać prawo Ohma, prawo Kirchoffa, Faradaya, Ampere'a
Optyka - warto wiedzieć, jak zrobić własny laser, jak zrobić panele słoneczne, jak zrobić promień słoneczny o dużej sile
Termodynamika - przydatne podczas elektrolizy
Fizyka jądrowa - można traktować jako hobby, przydatne jeżeli chcesz wiedzieć jak zrobić własnego rentgena czy rozszczepić atom przy użyciu uranu
Mechanika kwantowa - wiele ciekawych rozwiązań, m.in. obwody kwantowe, stan splątany, teleportacja ale niedostępne technologicznie
Teoria strun - nie ma póki co myśleć o tym, teoria niefalsyfikowana

0

Musisz wiedzieć coś z tej fizyki kolego.
To tak jakbyś szedł na studia meteorologiczne i pytał się czy musisz znać geografię. :)

0

najlepiej poczytaj blogi o elektryce/instalacjach i zobacz czy cie to interesuje np ([CIACH!])

0

ostatnio mnie pieprznął prąd, w niby zdrowej i nowej(!) listwie

trochę przyszłem do siebie po siebie i zainteresowałem się prądem.

IMHO nie trzeba żadnej prawie znajomości fizyki żeby ogarnąć podstawy instalacji elektrycznych, wszystko teraz jest w internecie i można wręcz zostać samoukiem... na własne ryzyko, bo sprawa dosyć ryzykowna.

0

Pamiętam, jak w liceum próbowałam ogarnąć ideę prądu zmiennego, postanowiłam podpytać tatę, który akurat zakładał instalację elektryczną w chałupie, a w gniazdkach wiadomo - prąd zmienny leci.
Tata wziął próbnik, przystawił do kabelków i mówi: "Widzisz? Jest sztrum. A teraz nie ma sztrumu. A teraz jest sztrum. A to jest masa. Kapujesz?"

Na klasówce się nie przydało, ale gniazdko wymienię jak trzeba ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1