Cyfrowy polsat (Nie)Limitowany internet LTE

0

Cześć,

ostatnio udało mi się zmienić umowę w cyfrowym polsacie na "nielimitowany Internet LTE". Jako że codziennie wieczorem cisnę jakis serial na Netflix, megabajty lecą. Od jakiś 2 dni CP postanowiło mi nieco utrudnić wieczorną rozrywkę i transfer spadł z 20Mb/s do 0,5Mb/s. Jakie było moje wielkie zdziwienie, gdy po telefonie do CP dowiedziałem się że mój nielimitowany Internet ma założony limit bo przekroczyłem 120GB. Miła Pani wytłumaczyła mi że nielimitowany jest, bo przecież nadal mogę korzystać z Internetu z transferem 0,5 Mb. Jeśli ktoś zamierza wybrać "nielimitowany Internet LTE!" za ponad 100zł/msc w CP i planuje z niego korzystać, proponuję jeszcze raz przemyśleć decyzję;p

9

Brawo, odkryłeś Amerykę i udowodniłeś, że podpisujesz papiery bez czytania! Gratulacje!

0

No tak, zapomniałem że w tym kraju trzeba być na każdym kroku czujnym, a jak kupuje zupkę w proszku z kurczaka, muszę przeczytać cały skład bo na końcu okaże się że jest ze świni. Jedno regulamin, drugie durne reklamy i namowy akwizytorów CP. Może i jestem naiwny, liczę jednak na jakąkolwiek uczciwość ze strony firmy której płacę, że nie wsadzi mi prosiaka drobnym druczkiem w umowie, zaręczając słownie/poprzez reklamy że wszystko będzie cacy. Choć Twoja odpowiedź/mentalność wskazuje mi że muszę być bardzo naiwny.

0

Kupiłeś go jako swój główny Internet? Jaki sens wydawać ponad 100 zł za Internet i mieć 20 Mbps? Za połowę tej ceny będziesz miał 6x szybszy Internet np z UPC
Internet mobilny to Internet mobilny i korzysta się z niego poza domem, a nie do oglądania seriali w domu
I tak się dziwie że limit to aż 120GB bo to dużo więcej niż korzysta przeciętna osoba (ja mam wykorzystanie 80 GB miesięcznie bardzo intensywnie wykorzystując Internet).

I i tak się ciesz - w Anglii ciężko dostać nawet stacjonarny Internet bez limitów - jak zakładałem kilka lat temu to większość miała limit około 40 GB - po 40GB przychodzi pismo z groźbą że zerwą umowę jeśli będziesz przekraczać limit w kolejnych miesiącach a nigdzie nawet pod małą gwiazdką takiego zapisu w reklamie nie ma

0
JDA napisał(a):

No tak, zapomniałem że w tym kraju trzeba być na każdym kroku czujnym, a jak kupuje zupkę w proszku z kurczaka, muszę przeczytać cały skład bo na końcu okaże się że jest ze świni.

nie tylkow tym kraju, ale w kazdym kraju i nie nazywa sie to czujnosc,a czytanie ze zrozumieniem. Cala szkole tego ucza jak widac czasem z miernym skutkiem. Co do porownania do kurczaka i swini to nietrafione, bo zamawaiajac internet nie dostales pakietu na silownie, a zwyczajnie kurczaka ktorego zamowiles zjadles i dziwisz sie ze ci powiedzieli ze teraz to tylko skrzydelka i nie tak czesto jak zwykle ;)

1

"20 Mb/s bez limitu" oznacza, że ma być bez żadnych dodatkowych limitów poza limitem prędkości 20 Mb/s. Jeżeli jest jakiś dodatkowy limit, powyżej którego zmniejszają przepustowość (zmniejszenie przepustowości to też limit), to oznacza, że limity są, a w reklamie wciskają kit. Elementarna uczciwość się kłania. Moim zdaniem sprawa dla UOKiK / UKE.

0
Krolik napisał(a):

"20 Mb/s bez limitu" oznacza, że ma być bez żadnych dodatkowych limitów poza limitem prędkości 20 Mb/s. Jeżeli jest jakiś dodatkowy limit, powyżej którego zmniejszają przepustowość (zmniejszenie przepustowości to też limit), to oznacza, że limity są, a w reklamie wciskają kit

napisali do 20 Mb/s

to ta oferta: https://www.facebook.com/pluspowerlteinternetbezlimitowzlimitem ?

0

Bardzo często podróżuję, zmieniam mieszkania, nie mam możliwości instalacji Internetu stacjonarnego.
Cieszę się że chociaż nie jestem jedynym naiwniakiem liczącym na uczciwość firmy której płacę. Co do umowy, to zgodnie z informacjami z ulotek, reklam i informacjami od akwizytorów w CP, mam 30GB na Internet nielimitowany, po wykorzystaniu 30GB Internet jest limitowany do 20Mb/s, co mi nie przeszkada bo i tak zazwyczaj więcej nie wyciągam. Jak jednak wytłumaczyć to, że powyżej 120GB zablokowano mi Internet zmniejszając dowload do śmiesznej wartości 0,5Mb/s, tłumacząc na infolini że zgodnie z umową mogą blokować download kiedy mają ochotę, jeśli uznają że już mi styka?
Co do "do 20Mb/s" to myślę że każdy rozumie to jako deklarację dowloadu do 20Mb/s jeśli infrastruktura na to pozwoli - zresztą tak też to tłumaczą firmy sprzedające Internet mobilny.
Ktoś wspomniał o tym że 120GB to dużo. Bez żartów, korzystałeś kiedyś z VOD z HD? Nie korzystam z telewizji naziemnej, nie lubię reklam z przerwami na film.

0

Dopiero teraz zauważyłem link do facebooka, widać nie tylko ja mam ten problem.

1

Cieszę się że chociaż nie jestem jedynym naiwniakiem liczącym na uczciwość firmy której płacę.

Trzeba się zastanowić czy do końca jest ta firma taka nieuczciwa.

  1. To Ty nie czytasz regulaminów. Nie dają Ci nic niezgodnego z regulaminem przecież (jeżeli regulamin pozwala na pewną swobodę interpretacji - też trudno, zgodziłeś się, podpisałeś).
  2. Dziwi Cię, że w reklamie nie podają wad produktu? W reklamach samochodu też nie mówią, że oprócz miliona zalet to nie ma lewarka w zestawie, czujnik wału psuje się co 5 lat, bo akurat do tego modelu poszła słaba seria, a wycieraczki lepiej zmienić od razu po zakupie, bo w sumie słabo dopasowane do szyby. Każdy produkt ma wady, żaden nie jest idealny, pamiętaj.
  3. Jedyne do czego można się przyczepić to słowa "bez limitu". Problemem jest to, że ich interpretacja "bez limitu" oznacza, że możesz sobie ściągać ile chcesz w tej samej cenie, a Twoja intepretacja dokłada do tego "zawsze z maksymalnym transferem".
  4. Same limity też raczej nie są złośliwością w Twoim kierunku, a raczej dyktowane chęcią utrzymania stabilnej sieci, z której każdy może skorzystać. Gdyby nie limity to każdy by ściągał coś na okrągło, seedował torrenty i te sprawy, a sieć komórkowa to jednak nie światłowód wpięty w komputer - nie wytrzyma gigabajtów danych na sekundę. WTEDY to byś dopiero narzekał, że w dzień chodzi 1Mbps, nie mówiąc już, że u Kowalskiego chodzi całe 20Mb/s, bo ma mocniejszy modem i większy zasięg.

Moim zdaniem popełniasz dwa błędy:

  1. Oczekujesz od usługi spełniania warunków do których nie została stworzona. Internet mobilny to swobodny (a więc też szybki) dostęp do informacji w każdym miejscu, a nie zastępowanie internetu stacjonarnego.
  2. Podpisujesz wszystko jak leci, a pretensje masz do całego świata, a nie do siebie.
0

Kupiłeś go jako swój główny Internet? Jaki sens wydawać ponad 100 zł za Internet i mieć 20 Mbps?

Z doświadczenia wiem, że 3 (trzy) megabity wystarczają do swobodnego korzystania z Internetu.
Do czego wam właściwie 100 megabitów albo więcej?

0

Oczekujesz od usługi spełniania warunków do których nie została stworzona. Internet mobilny to swobodny (a więc też szybki) dostęp do informacji w każdym miejscu, a nie zastępowanie internetu stacjonarnego.

To niech uczciwie reklamują to jako internet limitowany 20 Mb/s do 120 GB miesięcznie, później 0.5 Mb/s. A nie ściemniają o braku limitów. Jeżeli rozumieć limit tak jak napisałeś, to każdy internet mobilny jest nielimitowany, bo każdy daje 32 kB/s po wyczerpaniu limitu danych, czyli teoretycznie możesz ściągać bez limitu, czyż nie?

0

Pomimo ze sam korzystam z takiego neta (brak alternatywy, po dwoch latach korzystania wylacznie z Aero2 LTE wydaje sie cudem) zgadzam sie, ze usluga nie jest okreslona w jasny uczciwy sposob. Jak przekrocze limit teoretycznei w zasiegu LTE mam miec 10Mb/s, ale podobno jesli sie okaze "heavy userem" to mozna dostac lejek 32Kb/s, z tym ze nie ma jasno okreslone kiedy to bedzie, czy jak przekrocze o 1GB, 10GB czy moze o 100GB? A to co bylo przedstawiane na stronie Plusa sugeruje cos innego.

Takze z jednej strony jest "chlyt marketingowy", z drugiej uzywam LTE od wrzesnia i mi wystarczy. Teraz pierwszy raz dostalem ostrzerzenie o duzym zuzyciu, takze czekam co sie porobi:)

1
Krolik napisał(a):

To niech uczciwie reklamują to jako internet limitowany 20 Mb/s do 120 GB miesięcznie, później 0.5 Mb/s. A nie ściemniają o braku limitów. Jeżeli rozumieć limit tak jak napisałeś, to każdy internet mobilny jest nielimitowany, bo każdy daje 32 kB/s po wyczerpaniu limitu danych, czyli teoretycznie możesz ściągać bez limitu, czyż nie?

No właśnie! A kiedyś tak nie było. Kiedyś skończyłeś swój pakiet - i do widzenia, nie ma Internetu. A teraz jest ;] Jest to po prostu różna interpretacja słowa "bez limitu" - każdy interpretuje tak, żeby pasowało do jego oczekiwań - ale czy różna interpretacja słowa jest podstawą do reklamacji bądź jest kłamstwem? Ja WIEM, że to jest celowo skonstruowane tak, żeby dać dowolnośc interpretacji - ale od tego jest regulamin (dlaczego ludzkość TAK BOLI przeczytanie trzech stron A4?!) - moim zdaniem usługa i tak ma duże limity (120GB przez sieć komórkową), a regulamin jest tylko na swego rodzaju "abuserów" (przy bieżącej infrastrukturze 120GB to jest trochę). A i tak nie odcinają całkiem usługi.

2

Moim zdaniem jest to jednak nieuczciwe. Każdy marketingowiec wie jak człowiek zareaguje na słowo "nielimitowany", a to że nie każdy czyta umowę to już inna sprawa. Ja się przyznam że wiele umów czytam pobieżnie żeby wychwycić takie kwiatki, ale też nie rozumiem każdej w 100% bo do tego czasem trzeba znać prawo, a ja, sorry, nie znam się na artykułach w każdej dziedzinie.

Wiem jedno. Jeżeli idę do kfc i zamawiam colę z wielką dolewką, to znaczy że mogę pić coli ile chcę, a nie że po 2 szklankach zmieniają mi napój na wodę z kibla.

Przez ogromną konkurencję na rynku dostawców telefonii i internetu mobilnego większość stosuje takie zabiegi i bardzo mnie to irytuje. Dlatego mam ich w d..pie i mam internet stacjonarny bez PRAWDZIWYCH limitów oraz telefon na kartę gdzie jeżeli ktoś zechce mnie wydymać, to po prostu pójdę gdzie indziej bez słowa.

No i się zdenerwowałem z rana... :p

0

Ja do telefonu kupiłem pakiet 350MB, więc limit jest wyraźnie określony. Jak go przekroczę to to nie odcinają mi internetu tylko redukują transfer do małej wielkości (chyba 50kb/s).
mechanizm ten sam, a jednak nazwali to limitem i nie wciskali mi kitu, że mam nielimitowany internet w telefonie.
IMO spokojnie możesz zgłosić to do UOKiK. IMO w najbardziej pesymistycznym wypadku skończy się dodaniu kolejnego "niedozwolonego zapisu w umowie", ale równie dobrze jakąś rekompensatą lub możliwością zerwania umowy.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1