Czy opłaca się przebranżowić?

0

Jestem analitykiem, pracuję z matematykami. Znam się na modelowaniu statystycznym, raportowaniu (SQL-biegle , VBA-tyle zeby sobie prace z excelem ułatwić, zautomatyzować niektóre cykliczne czynności). W mojej branży mogę liczyć przeciętnie na zarobki 6000-8000 brutto. Nowych ofert pracy w zawodzie, widzę ok. 2-3 na tydzień - śledzę na bieżąco pracuj.pl.

Czy wobec tego opłaca mi się przebranżawiać na programistę SQL/PL-SQL ? Ewentualnie administratora baz danych?

Czego musiałbym się nauczyć, gdybym chciał iść w kierunku baz danych, ile przeciętnie mógłbym zarabiać i jak duże jest zapotrzebowanie na takich ludzi?

2

Dziwne, wydawało mi się zawsze że to analityk może liczyć na większe zarobki niż klepacz kodu w SQL.

0

Ja nie wiem, dlatego właśnie pytam. U nas w firmie zespół Hurtownii Danych ma się za panów i władców. I nie jestem analitykiem IT tylko analitykiem w pionie finansowym.

0

Gdzie byś nie był to programista SQL powinien robić to co ty wymyślisz.

0

chciałbym Was zapytać, w jaki obszar informatyki mógłbym iść poza R?

Czego nie lubię? programowania grafiki, rysowania zwłaszcza przestrzennego, geometrii i fizyki nienawidzę
Co lubię? przetwarzanie danych.

Myślałem o BIG DATA, ale to chyba bardziej zaawansowana infa dla doswiadczonych? Myślałem, też o bazach danych... ewentualnie raportowaniu (VBA, SAS).

**Jakbym chcial w byc programistą hurtownii to czego muszę się nauczyć? **(SQL'a znam perfect, o budowaniu relacyjnych baz danych podstawowe pojęcie mam)

6

@Laflx tylko po co ;? znając R to w zasadzie masz już życie ustawione już na całe życie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1