@Zimny orzeł :D :D :D To ciekawe czemu ci wszycy testerzy jakich miałem okazję poznać pracują jako QA a nie jako Devowie, skoro twierdzisz że muszą być przynajmniej tak samo dobrzy. Szczególnie kiedy dostają 60-70% kasy na jaką mogą liczyć programiści.
No ale po kolei:
zeby popsuc to trzeba zbudowac test pierw a to programowanie jak kazde inne
Od kiedy? Zbudowanie testu opiera się na opisaniu przypadku testowego i z programowaniem nie ma nic wspólnego.
No chyba ze ktos testuje przy pomocy Selenium IDE to znaczy ze totalnie nie warta czasu praca bo to moze robic kazdy
Przeważająca większość testerów do klikacze którzy nawet nagrywać za pomocą Selenium nie potrafią...
Natomias jesli piszesz kod pod czyste Selenium to i pierwsze primo ultimo musisz znac jakis framework do testow danego jezyka, drugie primo ultimo musisz znac Selenium
Jasne, ale tu już przestajemy mówić o testerach. Bo tester to ktoś kto testuje oprogramowanie. A ktoś kto pisze framework testowy oparty o selenium to jest zwykły programista. Miałem kiedys okazję pisać coś takiego - pozwalało to testerom w kilku linijkach xmla konfigurować automat do testowania dość złożonej aplikacji. Tylko że ani ja, ani nikt z mojego zespołu nie byliśmy testerami i nigdy niczego nie testowalismy. Pisaliśmy oprogramowanie z którego testerzy korzystali.
Testerzy zajmowali sie tym czym sie zwykle zajmują:
- przygotowaniem przypadków testowych,
- konfiguracją środowiska,
- odpaleniem testów,
- analizą wyników,
- wystawieniem ticketów z opisem znalezionych defetów,
- zamykaniem ticketów które zostały naprawione
Jedyny punkt który może uwzględniać programowanie to konfiguracja środowiska (ale tu od pewnego czasu stosuje się już gotowe rozwiązania oparte o maszyny wirtualne, puppeta i dockera) oraz odpalanie testów. Tylko że biorąc pod uwagę obowiązki testera zwyczajnie nie będzie czasu na coś więcej niż napisanie jakiegoś prostego skryptu / małego programu automatyzującego. Bo do napisania czegoś większego potrzeba miesięcy pracy całego zespołu.
bo jesli potrafisz dobrze przetestowac metode to znaczy ze bedziesz wiedzial tez jak dobrze ja napisac
To jest prawda, szczególnie biorąc pod uwagę ideę TDD. Ale nie ma nic wspólnego z tematem bo testerzy zasadniczo nie piszą unit testów. Przynajmniej nie w żadnej firmie którą znam. Unit testy piszą programiści piszący dany kod.
Na poziomie wyższym niż kod, tzn na poziomie systemu, to że ktoś umie coś przetestować absolutnie
nie oznacza, że umiałby napisać daną funkcjonalność. Bo zupełnie czym innym jest wykrycie, że jak podam ujemną wartść to się program wysypuje, a czym innym jest napisanie kodu który przesuwa marsjańskiego łazika o podaną odległość.
Przecietny programista to czesto robi taka kiszke w kodzie ze nie wiadomo gdzie przod a gdzie tyl
Widocznie pracujesz w takich firmach ;]
Poza tym bardzo dziwne wydaje mi się to co piszesz, bo wynika z tego że zajmujesz sie pisaniem unit testów / testów na poziomie kodu źródłowego, a to raczej bardzo dziwna praktyka żeby zajmowali sie tym QA. Może też z tego wynika słaby poziom waszych koderów? Bo unit testy raczej słabo sprawdzają się w kontekście szukania błędów w aplikacji, ale za to bardzo dobrze sprawdzają się w utrzymywaniu jakości kodu. Jak test trudno napisać to znaczy że kod jest słaby. Ale jak ktoś nie pisze testów do swojego kodu to może sobie z tego nie zdawać sprawy...