Obecne trendy w PHP i webdevie w ogóle

Pytanie głównie do ludzi z branży.
Jakie są obecnie trendy w PHP? W czym się pisze, a od czego się zaczyna odchodzić.

Tylko nie piszcie, że odchodzi się od PHP. Tzn. może spadek popularności na rzecz Pythona/Rubiego/JS widać, ale nie wygląda na to, żeby w ciągu kilku najbliższych lat to pękło. Wiele poważnych firm w nowych projektach pcha się w PHP, powstaje w tym sporo fajnych rzeczy. Zresztą nie róbmy off-topu.

Słyszałem, że furorę w świecie PHP robi ostatnio Laravel.

Ale nie jestem w ogóle na czasie. Ostatnio co robiłem to praca testera dla aplikacji webowych w RoR, potem pół roku przerwy od czegokolwiek związanego w IT.
Teraz chcę wrócić do branży i rozglądam się za jakimś stanowiskiem PHP developara.

Czego warto szukać w ogłoszeniach, w co pchają się te czołowe firmy oferujące fajne warunki i ciągły rozwój? Bo klepanie stronek w wordpressie czy setna firma klepiąca te wciąż to samo w Zend mnie w ogóle nie interesuje.

No i czemu warto się przyjrzeć obecnie jako php developer, który dawno z obiegu wypadł.

No i czemu warto się przyjrzeć obecnie jako php developer

Innym jezykom.

n0name_l napisał(a):

Innym jezykom.

Już to parę razy słyszałem. I rzeczywiście próbowałem.

Miałem styczność jakiś czas z RoR, trochę w tym pracowałem głównie przy testach. Ruby rzeczywiście fajny język, ale sam framework jakoś niespecjalnie przypadł mi do gustu. Całkiem OK, ale bez zachwytu. Wiele rzeczy mi tam po prostu nie pasowało.

W PHP sporo się dzieje, jest sporo pracy i to dość ciekawej słysząc od znajomych pracujących we Wrocławiu. Sam język może mało elegancki, średnio zaprojektowany, ale czy to ma aż takie znaczenie, kiedy obecna praca to praktycznie frameworki, a te nowoczesne jak CI czy Yii są już całkiem fajnie zaprojektowane.

No i nie wykluczam przejścia na co innego, ale może za rok. Po prostu PHP mi na razie pasuje, mam w tym jakiś mały skill i jakieś portfolio, potrzebuje jakiejś fajnej pracy i chciałbym się rozeznać w czym się teraz pracuje.

Sorry za dubla, ale goście nie mogą edytować.

Dużo ludzi narzeka na PHP a ten język jakoś od wielu lat dominuje. Ruby jest bardzo ciekawym językiem, ale przesadzili ze swobodą - tak, bardzo szybko się w tym programuje, ale utrzymanie kodu zabiera cały zyskany czas. Człowiek patrzy na kod po jakimś czasie i nie ma pojęcia, co się tam dzieje.

Natomiast kompatybilność w PHP to jakaś kpina. Żeby uruchomić jakiś kod często trzeba downgradować interpreter, do tego inaczej zachowuje się on na Windows a inaczej na Linux. Tym nie mniej język ten zyskał dużo dynamiki i myślę, że ma wciąż przyszłość.

art3c napisał(a):

...
Natomiast kompatybilność w PHP to jakaś kpina. Żeby uruchomić jakiś kod często trzeba downgradować interpreter, do tego inaczej zachowuje się on na Windows a inaczej na Linux. Tym nie mniej język ten zyskał dużo dynamiki i myślę, że ma wciąż przyszłość.

Downgrade'ować? Po co? Podaj jakiś przykład, bo ja się nigdy nie spotkałem z wymogiem downgrade. Różne zachowanie pomiędzy Windows i Linux wynika tylko z niewiedzy programisty, a nie z samego języka. Co do samej przyszłości, to zobaczymy, jak to będzie. Ludzie od PHP zamierzają wypuścić, zdaje się, wersję, w której kod będzie kompilowany, a podobno już widać skoki w wydajności. Oczywiście, jak zawsze przy dużych zmianach, społeczność dzieli się na "za" i "przeciw", ale zobaczymy, jak to będzie.

Dodając od siebie - do autora: jeśli masz możliwość, ucz się czegoś innego. Jest co prawda zapotrzebowanie na programistów PHP, ale im większe zapotrzebowanie, tym więcej trudnego do utrzymania kodu powstaje (if u know watt i mean), co odbija się na przyjemności płynącej z pracy. W wielu przypadkach, jeśli musisz pracować ze starym kodem, jest to kod na tyle nieogarnięty, że po prostu ręce opadają :P

Podaj jakiś przykład, bo ja się nigdy nie spotkałem z wymogiem downgrade

To: http://php.net/manual/en/migration54.incompatible.php

Zapewne dla innych wersji też mają taką rozpiskę.

Ja oprócz tego kojarzę, że była funkcja (pisałem nawet o tym na forum), która domyślnie zakładała parametr true gdy go nie podałeś, a w kolejnej wersji zmienili to na false (albo odwrotnie).

Widzisz, ja patrzę na to pod innym kątem. Po pierwsze - dużo takich "niekompatybilności" da się ominąć, sprawdzając źródła (chociażby samo php.net) w poszukiwaniu informacji, co nie będzie dalej wspierane - oznaczane są jako deprecated na kilka wersji przed zaprzestaniem rozwoju lub usunięciem. Po drugie - jeśli usuwają jakieś funkcje, to dlatego, że albo nie były wystarczająco wydajne/bezpieczne i zastąpili je innymi, albo technologie, z których korzystały, nie są wspierane dłużej same w sobie. Technika idzie do przodu, więc języki programowania też powinny się rozwijać, a gdyby stary, często nieodpowiedni, kod pozostawał w użyciu, prawdopodobnie ludzie dopiero poznający język mogliby w niektórych przypadkach czuć pokusę, aby go użyć (chociażby jak to kiedyś było ze zmiennymi globalnymi).
Na chwilę obecną myślę, że jeśli chcesz downgrade'ować php z powodu tego, że jacyś nierozgarnięci programiści (mam świadomość użycia tych słów) nadal używają czegoś, co dwie lub nawet trzy wersje temu zostało uznane za przestarzałe, to tak, jakbyś strzelał sobie w kolano. Inna sprawa, jeśli wiesz, że te "stare" rozwiązania na pewno były dobre, bezpieczne, itd, itp...

Może nie jestem specem od php, ale raczej nie wróżył bym upadku tego języka. Świadczy o tym coraz lepsze wsparcie po stronie serwerowej platformy MS.
Jeśli chodzi, o to czego się uczyć, to przeszukałem w niedawnej historii oferty pracy pod kontem występowania pewnych słów, wyniki możesz zobaczyć tutaj http://vl-drugastronazycia.blogspot.de/2014/07/czego-sie-ucyc-czyli-co-kryja-oferty.html
Rzeczywiście Laravel, zaraz po Zend i Symfony, jest jednym z popularniejszych framework'ów. Oczywiście te dwa pierwsze zgarniają największy kawałek tortu. Jednak w wkrótce szykuje się odsłona drugiej wersji Yii, która została znacznie zmieniona. Na stronie projektu jest już dostępna wersja do testów. Także może się coś tutaj jeszcze zmienić.
Jeśli miałbym się uczyć czegoś innego było by to środowisko .net. Wieszajcie sobie psy, ale prawda jest taka, że przynajmniej w Niemczech jest spory popyt na speców tej platformy. I jakoś zbytnio się temu nie dziwię.

P.S.
Jeśli Twoim zdaniem post wnosi coś wartościowego do dyskusji, kliknij łapkę. Z góry dziękuję.

zorobabel napisał(a):

Jeśli miałbym się uczyć czegoś innego było by to środowisko .net. Wieszajcie sobie psy, ale prawda jest taka, że przynajmniej w Niemczech jest spory popyt na speców tej platformy.

Spory popyt jest też na speców od JS, iOS, Javy, baz danych, Pythona, Rubiego i tak można by wymieniać sobie... Także akurat tym czynnikiem bym się specjalnie nie sugerował.