Borland przywraca Turbo!

Ktos

W latach 90-tych, pakiety Borland Turbo były synonimami szybkich, tanich i doskonałych jakościowo rozwiązań programistycznych, zwłaszcza kojarzone są z doskonałym Turbo Pascalem. Dzisiaj - Borland postanowił jeszcze raz przywrocić Turbo do życia.

8 sierpnia 2006 na konferencji prasowej, Borland's Developer Tools Group, czyli de facto firma, jaka dopiero powstaje, gdy Borland wyzbył się swojego działu dotyczącego środowisk programistycznych, ogłosiła, że powstaną cztery narzędzia z nowej serii Turbo:

  • Turbo Delphi? for Win32
  • Turbo Delphi for .NET?
  • Turbo C++?
  • Turbo C#?

Każde z nich dostępne będzie w dwóch wersjach: Explorer, darmowej do pobrania, oraz Professional, kosztującej poniżej 500$. Turbo Delphi for .NET oraz Turbo C# przeznaczone są dla programistów platformy Microsoft .NET, podczas gdy pozostałe dwa dla deweloperów klasycznego Win32. Narzędzia kierowane są do studentów, hobbystów i indywidualnych programistów.

Jednak nie należy się obawiać, że jakość tych produktów będzie znacznie gorsza od obecnie sprzedawanego Borland Developer Studio - nie, narzędzia Turbo to w pełni wyposażone IDE, wykorzystujące komponenty VCL, techniki Drag&Drop, modelowanie UML, refaktoring czy technologię Code Insight.

Na stronie internetowej http://www.turboexplorer.com/ jest odliczany czas do pojawienia się narzędzi, obecnie wskazuje, że pozostało jeszcze 26 dni.

Źródła:
http://www.ftponline.com/channels/net/2006_08/borlandturbo/
http://www.turboexplorer.com/TurbosPressRelease.htm
http://www.turboexplorer.com/

16 komentarzy

Ściągnąłem Turbo Delphi Explorer - i już pierwsze wrażenie negatywne - wymaga SDK .NET 1.1 (z 2.0 nie działa) oraz kilku innych komponentów - czyli 230 MB więcej do ściągnięcia. Po rozwiązaniu powyższego problemu i zainstalowaniu pakietu uruchamiam środowisko - już na początku rzucają się w oczy brzydkie czarno-biało-niebieskie logo oraz potwornie długi czas ładowania (Duron 900, 384 SDRam) - ponad 1 minuta. Podczas wszelkich operacji środowisko także się wlecze. Nie znalazłem możliwości wyłączenia stylu XP dla menu :(. Kolejnym utrudnieniem jest brak możliwości jednoczesnego oglądania formy oraz kodu - kto to wymyślił ?
Teraz plusy (w porównaniu do Delphi 7 Home)
Moim zdaniem ciekawą funkcją jest autouzupełnianie niektórych bloków - np. gdy piszemy if to od razu pokazuja się warunek (zaznaczone True) oraz then. tak samo po wpisaniu begin - end; zostaje wklepane samodzielnie. Ogólnie sam edytor kodu jest udany - nawet zakładki zamykają się środkowym przyciskiem jak w FF :)

Dziwną opcją jest możliwość edytowania i tworzenia stron internetowych WYSIWYG - moim zdaniem jest to za dużo - po co taki kombajn, skoro można było stworzyć oddzielny moduł do tworzenia stron, dzięki czemu na pewno TDE zyskał by na prostocie obsługi oraz szybkości. Dodatkową wadą edytora WYSIWYG jest tworzenie nieczytelnego kodu i brak kompatybilności wyświetlania stron z przeglądarkami, więc możemy stworzyć coś, co na normalnej przeglądarce będzie wyglądało zupełnie inaczej niż w edytorze

Podsumowując - Turbo Delphi Explorer wymaga dopracowania, a ja mam za słaby komputer

Pozdrawiam !

Czy wie ktoś dlaczego w turbo c++ explorer nie można stworzyć żadnego projektu? Zainstalowałem wszystko normalnie, IDE się uruchamia i nie mogę stworzyć żadnych projektów oprócz tych z menu other. Nie mam pojęcia o co chodzi ;/

Nie mylisz się - nie można. Takie ograniczenie. Trudno. Da się przeżyć.

może się mylę, ale chyba w wersji explorer nie można instalować komponentów? np. synedit

Nic nie przebije tego, że tak na prawde dostajemy środowisko full free...
http://czarownik.nysa.3play.pl -> kilka screenów z Borland C++ Turbo

Fajnie Borland potraktował userów - nie ma co :]

//dopisane
to żyje - to żyje !! ;D
Szkoda, że przez proxy trza używać bo taki tłum :>

Borland dał plamę. Już teoretycznie od 20 minut powinne być, a nie ma ;). Myślałem, że mają jakiś aftomat, który się tym zajmuje, żeby to było o zapowiedzianej godzinie opublikowane, a tu zonk :/

Patrzymy w tabelkę, czego nie ma wersja Explorer:

  • Extensible and customizable IDE for building your own components
  • Extensible and customizable IDE for hundreds of available pre-built IDE 3rd party plug-ins and components
  • Included third party products

Czy mi się wydaje, czy z wersji na wersję coraz biedniej?

Delphi 2005 jest ok
a wydaje mi sie ze "pakiet Turbo" (pozwole sobie tak okreslic) to tylko chwyt marketingowy. Zmienia interfejs, dodadza ze 2 opcje i tyle!
ale coz jak napisal Ktos "pożyjemy zobaczymy" ja jednak chyba zostane przy Delphi 2005 tez ma .NETa

Turbo xxx to sredni chwyt, bo mi jednoznacznie kojarzy sie ze starym kompilatorem pod DOSa. No ale jak pomysly sie koncza to zaczyna sie odcinanie kuponow... od paru lat sukcesywnie coraz mniej lubie Borlanda.. a szkoda..

No i wlasnie sie zlapalem. Juz nie czytam "delfi" tylko "delfaj" - wczesniej mnie to smieszylo, ale teraz z musu tak mowie.. w sumie i dobrze, bo poprawniej :) tak samo jak wszelkie "ejdż ti em el" :D

Z tego na co to wygląda to jest chłyt materkindody i tyle. Cóż, pożyjemy zobaczymy. Szkoda, że nie wspomnieli nic na temat Delphi dla x64 i dla .NET 2.0 - trzeba czekać dalej na "Highlandera", a rozwiązania z niego pójdą kiedyś do tego Turbo Delphi .NET i Turbo C# :/

BDS jest zestawem All in one, a tutaj można sobie wybrać tylko to, co potrzebne. I dobrze. Ciekawe dlaczego C++ .NET nie ma ;)

Ale zamieszali z tymi nazwami ;-), pierw wszystko połączyli teraz znowu dzielą ;-)

Ogólnie IDE Borlanda do C# podobało mi sie najbardziej spośród VS2005 i SharpDevelop. Ale nie używałem go tylko dlatego, że nie obsługiwał .NET w wersji 2.0.

Jak nowy Turbo C#, zachowa dobre IDE i będzie obsługiwał .NET 2.0, to pewnie się przerzuce na niego. ;)

Jednak nie należy się obawiać, że jakość tych produktów będzie znacznie gorsza od obecnie sprzedawanego Borland Developer Studio - nie, narzędzia Turbo to w pełni wyposażone IDE, wykorzystujące komponenty VCL, techniki Drag&Drop, modelowanie UML, refaktoring czy technologię Code Insight.

czyli to jest chwyt marketingowy polegający wyłacznie na zmianie nazwy?

AtoMan: To zależy jak na to spojrzysz - z drugiej strony masz Code Refactoring i takie tam. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Zależnie od tego, co potrzebujesz, to albo lepiej jest korzystać z Delphi 6, albo z Turbo Delphi. Ja zamierzam Exp'a ściągnąć, zainstalować i zobaczyć, co to za jedno. A nuż będzie coś, co mi się spodoba i pobije D6 (jak na razie ani D7, ani D8, ani D2005 to się nie udało).