Dieta przez internet?

0

tak jak w temacie mam pytanie troszkę nie na temat, mianowicie szukam jakiś porad dietetycznych, żeby zrzucić parę kilo tylko, że poradnie są drogie, a znalazłam parę ciekawych ofert diet przez internet np. http://hb-dieta.pl/ . Dlatego mam pytanie czy może ktoś w ten sposób korzystał dietę i czy to będzie ok waszym zdaniem ? w sensie, że pełna profeska jakbym do gabinetu poszła :)

0

Bez minimalnej wiedzy na temat działania organizmu każda dieta i każdy dietetyk to potencjalne zagrożenie dla Ciebie. Jak znasz podstawy żywienia to nie potzebujesz dietetyka tylko głowy na karku i trochę porad wujka google.

Juz pomijam fakt, że więkoszość dietetyków powtarza mainstreamowy bullshit dot. różnych przekonań żywieniowych (samo to stwierdzenie jest żałosne).

Z grubsza wsyzstko w zbiorze: warzywa, zdrowe(nieoczyszczone) tłuszcze, owoce w umiarkowanych ilościach i jak najświeższe ryby i inne mięso są wskazane. Kwestia jeszcze ile tego w siebie wpakujesz. Resztę: ciastka, słodkie napoje, cukierki, czekolada itp. raczej nie pomogą.

1

Żeby schudnąć wystarczy tylko trochę ruchu i wyrzekanie się słodyczy. Na dobry początek można zastąpić cukier w kawie stewią, przyjazna roślinka o wiele słodsza od cukru i zdrowa. Problem jest jeżeli masz jakieś powikłania w stylu cukrzyca - w takim przypadku można pić po prostu kawę z topinamburów ale jednak lepiej skontaktować się z dietetykiem. Dieta zdrowego człowieka wymaga jedynie rozsądku.

1

możesz mi przekazać parę kg, z chęcią bym przytył ;)

0

Zalecam 10km biegania dziennie i problem sam sie rozwiąże.

1

Żeby zrzucić parę kilo wystarczy deficyt kaloryczny. Zjadaj o 300kcal mniej i wykonuj trening aerobowy (jesli masz czas) nawet 7 dni w tygodniu. Jak waga przestanie spadać to ucinasz znowu 300kcal - i tak "w kółko macieju" :P

1

jak się ćwiczy: to białko, białko i jeszcze raz białko, węgle tylko na kolację, żeby przyjemnie usnąć
jak się nie ćwiczy: warzywa surowe lub gotowane, mięsko raz w tygodniu, a tak to białko, tyle, że w postaci twarogu i jaj
każda dieta powinna być stosowana przez minimum 3 tygodnie, żeby zobaczyć efekty

1

Patrząc na tych wszystkich ekspertów od diety i zdrowego stylu życia, nie wiem czy się śmiać czy płakać...

Jeżeli chcesz schudnąć i porządnie wziąć się za siebie - dieta to podstawa, bez tego lipa.
Wylicz dziennie zapotrzebowanie (w internecie jest pełno kalkulatorów do tego) i ułóż sobie dietę według tego.
Chcesz schudnąć to deficyt kcal+makro.

Wywal syf taki jak słodkie napoje, fastfood, słodycze, chipsy itp.

Ustal sobie posiłki wstawiając produkty z poszczególnych typów źródeł makro:
-węglowodany, np. ryż, makarony, ziemniaki, pieczywo itd. (najlepiej jak jeszcze są one typów jak brązowy ryż, pełnoziarniste pieczywo czy makaron żytni (niekonieczne, ale wskazane))

  • białko, np. drób, wołowina, wieprzowina, a jeszcze lepiej różne rodzaje ryb,
  • tłuszcze, np. oliwia, serki wiejskie,
    Do tego dorzuć jakieś warzywa/owoce do każdego posiłku, pij dużo wody.

I wtedy zajmij się wysiłkiem fizycznym jak trening siłowy czy aeroby.

3

jak dla mnie największy problem to motywacja i samozaparcie, zamiast pisać i czytać o dietach ogranicz żarcie i zacznij już od dziś robić pompki

0
Pijany Młot napisał(a):

Żeby schudnąć wystarczy tylko trochę ruchu i wyrzekanie się słodyczy. Na dobry początek można zastąpić cukier w kawie stewią, przyjazna roślinka o wiele słodsza od cukru i zdrowa. Problem jest jeżeli masz jakieś powikłania w stylu cukrzyca - w takim przypadku można pić po prostu kawę z topinamburów ale jednak lepiej skontaktować się z dietetykiem. Dieta zdrowego człowieka wymaga jedynie rozsądku.

Gorzej, jeśli ktoś już nie jest słodyczy, a nie chudnie.

A co do stewii - nie przemawia do mnie idea słodzenia czymś o gorzkim posmaku. Osobiście polecam ksylitol - jest naprawdę słodki, można go zarówno piec jak i mrozić, więc nadaje się do każdej potrawy, a do tego leczy próchnicę.

0

Niby proste pytanie, a jednak zlecieli się "eksperci" od Mniej Żryj albo Żryj Białka Tylko...
Ja nie będę sypać genialnymi radami, polecę dużo czytać i weryfikować źródła. Spróbuj dowiedzieć się, jak właściwie ten cały magiczny metabolizm działa, a od razu będzie prościej.

Natomiast co do twojego pytania - czy diety przez internet są OK: osobiście nie korzystałam nigdy z żadnej płatnej diety, bo w kuchni to ja mam duszę artysty i nie potrafię się trzymać przepisu, a co dopiero rozpiski ;) Ale śledzę blogi - http://www.drlifestyle.pl/ (studentka dietetyki) i http://www.qchenne-inspiracje.pl/ (dietetyk z dyplomem). Szczególnie ta druga publikuje dużo pozytywnych opinii swoich pacjentów. Do tego zwyczajnie warto poczytać jej notki, szczególnie z tej podstrony: http://www.qchenne-inspiracje.pl/p/life-style.html Sporo rzeczy objaśnia, podpierając się badaniami naukowymi. Lubię to, że nie pitoli, że wszyscy musimy natychmiast odstawić gluten i mleko...

Jednocześnie uważam, że ani dyplom, ani stacjonarny gabinet nie gwarantuje profesjonalizmu. Osobiście nawet wolałabym taką internetową babkę, bo przynajmniej mogę najpierw poczytać jej notki, komentarze pod nimi i wyrobić sobie opinię. Co więcej, masz tam gotowe darmowe plany jedzeniowe - możesz spróbować i zobaczyć, czy ci takie jedzenie podchodzi, czy nie.

0

Ja schudłem 8 kilo przez 4 miesiące na samym odstawieniu słodyczy, czipsów, słodkich napojów i piwa. Jadłem ile chciałem (na ile czułem potrzebę) i nie eliminowałem żadnych potraw. Nawet pizza czy kebab się czasem zdarzył.

A kawę i herbatę polecam po prostu pić bez cukru ani słodzików. Dużo intensywniej czuć smak samego napoju.

0

Ja parę lat temu skorzystałem z oferty serwisu vitalia.pl. Fajnie to działa (np. możne eksportować produkty do aplikacji Listonic). Efekt: 45 dni i ze 103kg - 23kg spadło. Dodam jeszcze że to nie była zasługa wyłącznie diety. 3 razy w tygodniu siłownia, 3 razy w tygodniu zumba, raz joga, raz medytacja i w wolnych chwilach bieganie + seks :P.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1