Cześć, Perl 6! Nadleciał nowy "Programista" nr 41

0

Cześć, Perl 6! ;-)

Z przyjemnością informujemy, że jest już 41 wydanie miesięcznika "Programista"

W numerze o nowościach w języku Perl w artykule pt.: "Cześć, Perl 6!" oraz: "Crash Reporting – iOS i HockeyApp w praktyce"; "FreeRTOS – czyli RealTime dla (n/m)as"; "Wykorzystanie technologii C++/CX w aplikacjach dla Windows"; "Zastosowanie kompilacji z podziałem na sekcje w C++ do zmniejszenia rozmiaru plików binarnych"; "Server-Side Request Forgery"; "Django REST Framework – czyli RESTowe API w 3 minuty"; "Active Directory Federation Services jako dostawca tożsamości dla systemów rozproszonych"...

...ale to nie wszystko!

Szczegółowy spis treści: http://programistamag.pl/programista-10-2015-41/

Magazyn jest na półkach w Empikach lub można go zamówić w prenumeracie.

Prenumeratorzy wersji elektronicznych i właściciele czytników Kindle, mogą też wypróbować format AZW3. Pierwszy raz przygotowaliśmy "Programistę" w tym formacie.

user image

2

Jestem nowym czytelnikiem pisma, ten numer jest pierwszym który zakupiłem i po pobieżnym przewertowaniu numeru uderzył mnie niespotykany wprost ZALEW REKLAM.
Na 74 stron pisma około 18 stron to reklamy!!! Jest to niemal 1/4 całego czasopisma!!! Coś takiego spodziewałbym się zastać w gazecie rozdawanej przez Pana pod metrem, a nie w czasopiśmie za 22,90 zł. A może to jest normalne? Bo jeżeli tak jest to pierwszy i ostatni raz kiedy kupiłem Wasz produkt.

0

@AmadeuszS idź sobie kup Focusa albo National Geographic, jak zobaczysz 70% reklam, to zatęsknisz.

0
somekind napisał(a):

@AmadeuszS idź sobie kup Focusa albo National Geographic, jak zobaczysz 70% reklam, to zatęsknisz.

Kupowałem, widziałem i dalej trzymam się swojej racji. A ty kup sobie Wiedzę i Życie albo Scientific American, to zobaczysz dlaczego.

0

@somekind Licząc artykuł promocyjny w numerze WiŻ 12/2015 masz około 8 stron reklam na 79 stron pisma. Dalej nie widzisz mojej racji? To może objaśnię: da się wydać dobrej jakości czasopismo z zawartością reklam na poziomie 10% objętości pisma.

Można teraz zliczyć i porównać liczbę słów na stronę artykułu w obu pismach, rozmiar czcionki i zawartość masła w maśle, ale faktem jest, że reklamy w WiŻ nie rzucają się w oczy, a w "Programiście" jest to pierwsza rzecz na którą zwróciłem uwagę. I to najwyraźniej nie tylko ja, wnioskując po łapce w górę przy mojej pierwszej wypowiedzi.

A ile jesteś w stanie zapłacić za reklamy możesz pokazać przy następnym wydaniu, bo ja tej ilości i za taką cenę mówię pas.

0

Trudno nie zgodzić się z treścią postu. Patrząc na cenę pisma, stron z merytoryczną zawartością jest po prostu za mało.

4

ludzie cena pisma zależy od nakładu, a ten zależy od skali popytu.
Im pismo bardziej specjalistyczne tym bardziej musi być drogię, bo liczba potencjalnych odbiorców w naturalny sposób spada.
Pisanie "za tą cenę" i porównywanie do WiŻ (które jest pismem popularnonaukowym, a nie pismem naukowym) jest po prostu bezsensu.
Tu wydawca chce złapać równowagę, między czasopismem czysto specjalistycznym za dużą cenę, a czasopismem hobbystycznym za średnie pieniądze.

2

Warto zauważyć jedną rzecz - jedna strona magazynu "Programista" składa się z około 5000 znaków. Przeliczenie "na strony" jest więc w tym wypadku bardzo niemiarodajne. Dzięki temu autorzy "Programisty" mogą realizować swoją wizję artykułu bez ryzykowania dużymi cięciami w treści merytorycznej z powodu, chociażby, braku miejsca w magazynie :)

1

Oczywiście jest to racja, wydawca musi znaleźć równowagę i mam świadomość, że wydawanie pisma specjalistycznego nie jest tanie, a obecna cena jest skalkulowana. Ale należy również brać pod uwagę, iż potencjalny czytelnik robi rachunek zysków i strat, i nie powinno to dziwić. Ja osobiście, pomimo wczesniejszego postu, kupuję magazyn wierząc, że nie ma obecnie sposobności zwiększenia treści bez wzrostu ceny.

3
AmadeuszS napisał(a):

I to najwyraźniej nie tylko ja, wnioskując po łapce w górę przy mojej pierwszej wypowiedzi.

No no, jeszcze trzech i będziecie mogli założyć spółdzielnię mleczarską.

Oczywiście, reklamy są wkurzające, ale niestety ich brak to wyższa cena. Oczywiście, można porównywać z czasopismem o 20 razy większym nakładzie, 100 razy większej grupie potencjalnych odbiorców, które nie płaci za teksty autorom "z ulicy", które całkiem niedawno prawie upadło, i w którym chyba niewielu chce się reklamować.

Oczywiście, zamiast Programisty można sobie kupić ze 3 numery WiŻ... tylko chyba trudno zastąpić jedno drugim.

2

Ja tam kupuje pismo regularnie i sobie cenię. To czasopismo kosztuje tyle co podwójne whisky z lodem w barze więc bez przesady. Zresztą jest jeszcze takie coś jak jakość. Teoretycznie można kupić 10 wydań Faktu czy innego Super Expresu i najwet będzie można w buty zimną nakłaść i zaoszczędzić na skarpetkach ale czy to ma sens ??

Myślę nad prenumeratą, a co do pisma - jedyne co mi przeszkadza to to, że treść jest pisana zbyt małą czcionką.Nie cche mniej treści - te 5000 znaków to spooko ale zuważyłem że jest dużo wolnych miejscach na szerokich marginesach czy w rozmieszczeniu ramek w kolumnach - można by to zminimalizować stosując wiekszą czcionkę.

1
somekind napisał(a):
AmadeuszS napisał(a):

I to najwyraźniej nie tylko ja, wnioskując po łapce w górę przy mojej pierwszej wypowiedzi.

No no, jeszcze trzech i będziecie mogli założyć spółdzielnię mleczarską.

Jako trzeci do spółki się zgłaszam!

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1