Mam 25 lat, 3 lata dosw. zarobki przy umowie o prace brutto - więcej niz 10k, a mniej niz 13k. Dobre umiejętności miękkie, przeciętne skille techniczne (może jestem w stosunku do siebie za surowy :) i słaby angielski (oficjalnie B2, ale czuję że bliżej temu do B1)
Zastanawiam się jak mogę rozwinąć swoją kariere w przeciągu kolejnych 3 lat, wysoki progress zarobkow chyba bedzie teraz znacznie trudniejszy ?
dawno nie widziałem kogoś, kto by się chwalił w tak głupi sposób
Nie karmić Trola
Chwalił?
Podciagnij angielski bo warto. I opłaci Co się to. Otworzy nowe drzwi. Jak dasz rade to w międzyczasie podciagaj się technicznie. Nawet jak jesteś za surowy dla siebie, to nie zaszkodzi.
Jako że jestem zdania, że lepiej pomóc komuś kto tego nie potrzebuje, niż olać kogoś faktycznie w potrzebie... Przede wszystkim podszlifuj angielski. W realnych zastosowaniach, wyrzuć napisy z filmów, czytaj angielskie książki, udzielaj się na zagranicznych forach, szukaj obcokrajowców na Skypie. Nie wiem w jakim jesteś mieście, ale rozważ przeprowadzkę do większego lub nawet za granicę. Popatrz jakie są wymagania na stanowiska na jakie chciałbyś się dostać, zainteresuj się technologiami obecnie używanymi i pracuj nad stroną techniczną. Skille miękkie są bardzo ważne, ale nie zawsze wystarczą.
caer napisał(a):
wyrzuć napisy z filmów
Albo angielskie zamiast polskich :) chociaż na start
A w jakiej walucie to ~10k :D
Jestem w podobnej sytuacji, póki co jedyne opcje jakie widze to scieżka manadżerska i własna firma.
Ogólnie chodzi oto, że jako jednostka możesz być najlepszy ale twoje zdolności się nie skalują więc masz niewielki impakt robiąc wszystko sam, jak chcesz zarabiać więcej to siłą rzeczy trzeba zacząć zarządzać pracą innych i ciągnąć w kierunku coraz większych projektów.
Konrad_90_ napisał(a):
Mam 25 lat, 3 lata dosw. zarobki przy umowie o prace brutto - więcej niz 10k, a mniej niz 13k.
i serio pytasz o rade na forum gdzie pewnie 99% osob moze ci tylko pozazdroscic stosunku zarobki/wiedza techniczna :)
Konrad_90_ napisał(a):
Dobre umiejętności miękkie
jakie te umiejetnosci miekkie masz, ladny jestes? po zadanym pytaniu wnioskuje ze kreatywnosci czy charyzmy raczej nie masz...
Konrad_90_ napisał(a):
przeciętne skille techniczne (może jestem w stosunku do siebie za surowy :)
stawialabym ze nie jestes zbyt surowy, jakbys mial ponadprzecietne umiejetnosci techniczne to bys to tym wiedzial.
Konrad_90_ napisał(a):
słaby angielski (oficjalnie B2, ale czuję że bliżej temu do B1)
:) i dalej nie wiesz co mozesz rozwinac?
Konrad_90_ napisał(a):
wysoki progress zarobkow chyba bedzie teraz znacznie trudniejszy ?
niby czemu? jak byles na tyle bystry zeby w 3 lata dojsc do 10k przy slabych umiejetnosciach technicznych i beznadziejnym angielskim to chyba odpowiedz jest dla ciebie jasna ze progress jest mozliwy...
Tęgowzwód napisał(a):
Jestem w podobnej sytuacji, póki co jedyne opcje jakie widze to scieżka manadżerska i własna firma.
brak jezyka i kiepskie umiejetnosci to nie jest podstawa do kariery menedzerskiej, co do wlasnej firmy to mysle ze bardzo ciezko jest stworzyc taka ktora generuje przychod 10k+
Tęgowzwód napisał(a):
Ogólnie chodzi oto, że jako jednostka możesz być najlepszy ale twoje zdolności się nie skalują więc masz niewielki impakt robiąc wszystko sam, jak chcesz zarabiać więcej to siłą rzeczy trzeba zacząć zarządzać pracą innych i ciągnąć w kierunku coraz większych projektów.
imo jako nawet niewybitny programista mozna zarobic wystarczajaco zeby utrzymac rodzine i mieszkanie lub dom, wyjechac na wczasy i jeszcze cos odlozyc. robiac to co sie lubi, bez uzerania sie z przelozonymi i podwladnymi. nie widze powodu zeby pakowac sie w menedzerke zeby dostac dodatek 20% do pensji i zmieniac sie w kogos kto spedza dnie na wypelnianiu tabelek i spotkaniach o niczym :)
Jak inni piszą popracuj nad angielskim i może spróbuj dostać pracę w międzynarodowej korporacji o znanej renomie (Facebook, Google, Twitter, Oracle itp). Pomaga to później w szukaniu kolejnej pracy.
zostan ninja