intellij czy się opłaca?

0

Czy opłaca się kupić intellij ? Personal, dla osoby na juniorskim stanowisku jeszcze studiującej [nie chce brać z uczelni] ?

1

a firma nie stawia ?

0

nie :/ [firma typu szambo tylko na okres studiów..]

1

Jak masz status studenta lub tylko konto w domenie .edu to masz rok darmowego w wersji enterprise od JetBrainsa. Ogólnie z praktyki to wiem, że bardzo ciężko jest załatwić od firmy. Dobrze, że nie każą pisać w notatniku.

1

To zależy w czym klepiesz. Jeśli coś z dużą ilością frameworków enterprise to się opłaca. Jeśli nie, to niekoniecznie bo wersja Community też jest ok.

0

To można uzywac wersje "for individual developers" pracując gdzies w firmie?

0

Zacznij od Community Edition i zobacz czy Ci podejdzie. A najlepiej popytaj ludzi w czym pisza. U mnie w firmie np. byly projekty gdzie najlepiej bylo pisac w Eclipse, ze wzgledu na specyficzne pluginy. Ale teraz jestem w zespole gdzie czesc ludzi ma Intellij, Czesc Eclipse, a jeden kolega ma Netbeansy, takz emysle ze kwestia preferncji. Zobacz w czym Ci sie najlepiej pracuje. U mnie na poczatku po przelaczeniu z Eclipse na Intellij predkosc pracy spadla.

0
Stara Blondyna napisał(a):

To można uzywac wersje "for individual developers" pracując gdzies w firmie?

Można.

Generalnie chodzi o to, że individual jest na konkretną osobę - i musi przez tą konkretną osobę zostać zakupiona. Dodatkowo - musi być kupiona z pieniędzy własnych, a nie przeznaczonych na ten cel (czyli jak Ci szefu powie "masz tu 400zł, kup sobie intellij", to łamiesz licencję, choć wiem, że to głupie). Na tej licencji możesz korzystać z oprogramowania w domu i w pracy - warunek - żeby dwie instancje (praca/dom) tego programu nie działały równocześnie (też dziwne, musiałbyś kompa z domu przynieść do pracy, choć pozostawienie go uruchomionego w domu to też łamanie licencji).

Wersja dla firm to wiadomo - zostaje w firmie, może jej używać jedna osoba naraz, ale ta osoba może się zmieniać.

Informacje na podstawie wczytywania się w licencję, a także kontaktu z JetBrains. Informacje zdobyte ok 2 lata temu, ale nie wygląda na to, żeby się zdeaktualizowały.

0
dzek69 napisał(a):

Informacje na podstawie wczytywania się w licencję, a także kontaktu z JetBrains. Informacje zdobyte ok 2 lata temu, ale nie wygląda na to, żeby się zdeaktualizowały.

Potwierdzam ze zasady nadal takie same. Rozmawialem osobiscie z ludzmi z biura w Monachium.

0

Ja bym rozpoczął pracę w Eclipsie. Dopiero potem przeniósł się na produkty od JetBrainsa. Dużo właśnie zależy od tego, jak jeden kolega wcześniej wspomniał od oprogramowania, które posiadają współpracownicy.

0

Moim zdaniem najlepszość jednego IDE jest mocno dyskusyjna. Jak ktoś ma doświadczenie np. w Eclipse to w sumie po co miałby zmieniać?
A np. jeśli wszyscy współpracownicy używają Eclipse to trochę lipa być "rodzynkiem".

0

też mnie to trochę zastanawiało prawdę mówiąc - wiadomo, że IntelliJ jest najlepsze, ale w przypadku kiedy idziemy na staż/juniora i chcemy pomocy od kolegów, którzy w 99% używaja eclipse to potem jakiś błąd gdzie IDE jest pomocne i zaczyna się rozmyślanie "jak to zrobić w IDEAi.." i to samo odnośnie NetBeansa
Ale może gadam bzdury :)

0
Potężny Kaczor napisał(a):

Jak ktoś ma doświadczenie np. w Eclipse to w sumie po co miałby zmieniać?

Też tak kiedyś myślałem. Potem z ciekawości zacząłem szukać innych IDE, bo Eclipse z kolejnymi aktualizacjami tylko się psuł, a po którejś reinstalacji nie mogłem już znaleźć mojej starej wersji. Nawet tu na forum o to pytałem. I ktoś polecił produkt JetBrains i po prostu szczena na ziemii - całe życie w błędzie, całe życie na złym narzędziu.

Warto eskperymentować.

A np. jeśli wszyscy współpracownicy używają Eclipse to trochę lipa być "rodzynkiem".

Porównując do kolegi obok, który pracuje na jakimś forku Eclipse bodajże, a czasem robimy coś razem - fakt, to jest problem. Ponieważ ja muszę ograniczać swoją wygodę i użycie konkretych ficzerów przyśpieszających pracę, bo jego IDE tego nie wspiera, a próba instalacji pluginów do Eclipse zawsze kończy się reinstalacją, bo już w ogóle nic nie działa (początkowo byłem zachwycony patrząc na dostępność i sposób instalacji pluginów do tego, dopóki potem nie przyszło mi czegoś faktycznie doinstalować). Niekompatybilność narzędzi Eclipsowych z kolejnymi wersjami też jest problemem.

Nie warto się tak męczyć.

2

IntelliJ kosztuje 500 euro rocznie czyli jakieś 160zł miesięcznie. Szacuję, że miesięcznie dzięki niemu mogę zaoszczędzić od kilku do kilkunastu godzin, przyjmijmy, że dziesięć. Jeśli Twoja stawka godzinowa razy dziesięć jest większa niż 160zł to się opłaca. Łatwo stwierdzić, że opłaca się niemal każdemu javowcowi w tym kraju.

1

Ja akurat przycebuliłem i kupiłem raz. Używać zgodnie z licencją mogę cały czas, tylko aktualizacje mnie nie dotyczą. Nie odnawiam, bo nowsze wersje nie mają aż tak ważnych rzeczy, żebym musiał tu i teraz odnawiać licencję. Jak faktycznie wyjdzie coś oprócz kosmetyki i małych ficzerów to odnowię.

To i tak 100x lepsza opcja niż męczyć się z Eclipsem.

0

Nawet jeśli inni mają coś innego to lepiej być 1 osobową elitą z IDEA? ;)

0

Używanie lepszego narzędzia nie sprawi, że będziesz elitą. Świetny programista poradzi sobie lepiej w NetBeansach niż przeciętny w Idei Enterprise.

Wadą używania innego narzędzia w monolitycznym środowisku jest to, że niektóre problemy będziesz musiał rozwiązywać samodzielnie. Jeśli jesteś juniorem to może być to ciężkie i decydujesz się na większą pracę czasami.

1

@azalut @datdata tylko że takie "błędy z IDE" w których mogliby pomóc koledzy, to jest domena eclipse. W eclipse to jest niestety standard że czasem IDE się posypie i wtedy faktycznie starszy kolega może się przydać bo powie ci np. "wywal JDK i dodaj od nowa" albo "wywal projekt i zaimportuj jeszcze raz" albo "spluń przez lewe ramie i wyrecytuj inwokacje wspak" i to rozwiąże twój problem.
Tylko że takich akcji w IntelliJ po prostu nie ma. Tak jak ma działać to działa ;)

0

hmm... netbeans + gradle coś nie bardzo działa?

0

emacs dziekuje dowidzenia

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1