Na ile się wycenić?

0

Cześć. Jestem programistą C++/Qt (z certyfikatem) po studiach informatycznych na Politechnice Śląskiej, chcę pracować w Warszawie albo Wrocławiu. Jakie wynagrodzenie zaproponować na rozmowie kwalifikacyjnej? To pierwsza praca i nie mam pojęcia co powiedzieć, nie chcę powiedzieć za dużo, ale i nie chcę robić za grosze.

1

Nie napisałeś nic o doświadczeniu/projektach. Nikt nie będzie wróżył.

0

pierwsza praca == nie mam doswiadczenia
jedynie dwa staże ale nie w C++ tylko w Javie

0

certyfikat. Jaki? Z tego co wiem to nie ma zadnych sensownych certyfikatow jezeli chodzi o c++. Lepiej zebys pokazal jakie projektu zrobiles, jezeli pierwsza praca to pewnie kolo 3-4k

1

Masz jakieś portfolio?
Jakie projekty zrobiłeś, z czym pracowałeś? Doświadczenie nie musi być przecież komercyjne. Może to być praca przy jakimś open source i wiele innych rzeczy. Co to za staże były? Programowałeś tam coś konkretnego?

Czym chcesz się pochwalić na rozmowie?
Akurat ukończone studia i certyfikat mówi tyle co nic. Możesz mieć skilla i wołać 5k na starcie albo nie i cieszyć się z przyjęcia na bezpłatny staż.
Jak z angielskim stoisz?

0

Niedawno był podobny wątek.
Najprościej jak pokażesz trochę swojego kodu, a dość szybko będzie wiadomo ile potrafisz.

0

Angielski bardzo dobry, w portfolio trochę małych projektów z Qt, jakieś gierki, odtwarzacze, przeglądarki zdjęć itp.

@MarekR22 kolega był po technikum, ja z kolei mam to stwierdzone na papierze że potrafię programować :D

0
eukaliptus napisał(a):

Angielski bardzo dobry, w portfolio trochę małych projektów z Qt, jakieś gierki, odtwarzacze, przeglądarki zdjęć itp.

@MarekR22 kolega był po technikum, ja z kolei mam to stwierdzone na papierze że potrafię programować :D

Od kiedy wykształcenie stwierdza że 'umiesz' programować ?

'ja z kolei mam to stwierdzone na papierze że potrafię programować :D' za to bym cię nie zatrudnił :)

0

Jak masz sensowne portfolio to 3k w Warszawie/Wrocławiu spokojnie możesz wołać i to raczej minimum. Jak się pewnie czujesz w tym co będziesz robił w przyszłej pracy, będziesz się czuł pewnie na rozmowie, to 4k też możesz zaproponować. Chodzi o to, żeby być spójnym. Wołasz 4k => cenisz się na tyle i jesteś przekonany, że ci się tyle należy.
A nie podejście typu: 'dalibyście mi może 4k, w sumie cienki jestem w te klocki, ale na forum mi mówili, że 4k płacą koderom cpp'.

Możesz pokazać swój kod, może komuś będzie chciało się zerknąć.

W czym konkretnie chciałbyś pracować? Gamedev/embedded/mobile? Nie wiem co tam jeszcze dziś w C++ się robi. Pewnie jakieś stare systemu w korpo utrzymuje.

0

'ja z kolei mam to stwierdzone na papierze że potrafię programować :D' za to bym cię nie zatrudnił :)

Chyba ktoś nie zauważył buźki na końcu ;)

0
eukaliptus napisał(a):

'ja z kolei mam to stwierdzone na papierze że potrafię programować :D' za to bym cię nie zatrudnił :)

Chyba ktoś nie zauważył buźki na końcu ;)

Bardziej chodziło o porównanie samego siebie po studiach do osoby która właśnie skończyła technikum :) Nie raz taki świeżak ma po prostu większe umiejętności :)

1
eukaliptus napisał(a):

w portfolio trochę małych projektów z Qt, jakieś gierki, odtwarzacze, przeglądarki zdjęć itp.

No to walnij linka/zip-a z takim małym projektem (im nowszy tym lepiej, bo odzwierciedla twój obecny stan umiejętności). Chyba się nie wstydzisz?
5 minut oglądania kodu to aż nad to, by stwierdzić jaki jest twój ogólny poziom umiejętności.

0

Wrzucę jak będę w domu, a ktoś może słyszał jakie zarobki może mieć programista C++/Qt?

0
eukaliptus napisał(a):

Wrzucę jak będę w domu, a ktoś może słyszał jakie zarobki może mieć programista C++/Qt?

ja! ja slyszalem!

0

Jestem programistą C++/Qt

pierwsza praca == nie mam doswiadczenia

To trochę jakbyś napisał: jestem prezesem orlenu, tylko jeszcze tam nie pracuje...
Skoro masz 0 doświadczenia to na więcej niż 4k brutto nie ma co liczyć, a i to jeśli faktycznie cośtam potrafisz sensownie napisać.

0

@jason Odpowiadam tu, bo w komentarzu się nie zmieściłem
Z jakim skillem? Jakoś autor się tym nie chwalił. Nie napisał o żadnym konkretnym doświadczeniu w kodzeniu na własną rękę, więc przypuszczam, że ten skill ma niewielki. Ponadto Junior Developer to nie jest z reguły osoba, która nie ma kompletnie doświadczenia. No i są technologie opłacane lepiej i gorzej. Pisanie w c++ na desktop w QT to nie jest ani jakaś nisza jak RoR, ani duże parcie jak Java czy iOS. Napisałem w poprzednim poście, że ze skillem można wołać 5k. Zawsze mówię, że trzeba się cenić, ale trzeba też być realistą i dostosować się do rynku. Tak, na pewno to "wyceniacze" z forum psują rynek, a nie po pierwsze pracodawcy dający g*wniane warunki i pracownicy na nie przystający.
Też piszę z doświadczenia swojego i znajomych. Kumpel w pierwszej pracy w C++ w Krakowie dostał 3,5k brutto na studiach i się cieszył, bo pozostałe oferty były gorsze, inny Warszawie dostał 4,2k, a wcześniej brał udział w dosyć dużym Open Source i naprawdę ogarniał temat.
Po pierwsze porównywanie polskich zarobków do francuskich w taki sposób nie ma sensu. Po drugie ja wcale nie uważam, żeby programiści w Polsce zarabiali jakoś źle.

0
eukaliptus napisał(a):

Cześć. Jestem programistą C++/Qt (z certyfikatem) po studiach informatycznych na Politechnice Śląskiej, chcę pracować w Warszawie albo Wrocławiu. Jakie wynagrodzenie zaproponować na rozmowie kwalifikacyjnej? To pierwsza praca i nie mam pojęcia co powiedzieć, nie chcę powiedzieć za dużo, ale i nie chcę robić za grosze.

Napisz gdzie teraz mieszkasz bo wiesz, Warszawa tania nie jest, we Wrocławiu też za tanio nie jest, ale jeśli jesteś z Katowic/Gliwic to poszukaj tutaj na miejscu firm które ostatnio sporo zatrudniają. Popracujesz rok lub 2 lata i już będziesz miał doświadczenie i wówczas w Wawie zawołasz drugie tyle i się jakoś utrzymasz ;)

2

@jensky No skill nie jest rozbudowany, ale to jest właśnie junior, który jest na początku drogi. Wiadomo, że projektu nie będzie ciągnął, od tego są seniorzy i technical lead. Ja mówię z perspektywy Javy, na C++ się nie znam. Poza tym przy obecnej ilości technologii ciężko jest znaleźć kogoś, kto siądzie od razu do projektu i będzie kodził efektywnie. W samej Javie masz Spring/CDI/EJB, Hibernate/JPA, różne serwery aplikacyjne, pierdylion możliwości robienia GUI typu JSP/JSF/Wicket/własne rzeczy wymyślone przez dane korpo, możesz mieć w projekcie elementy Pythona/RoR/Scali/Groovy/Closure, różne bazy danych relacyjne, w których SQL się minimalnie różni ale już procedury składowane się różnią znacznie, srylion możliwych baz NoSQL typu MongoDB/Hadoop/Riak/Cassandra plus jeszcze wymaga się ogarniania frontendu często czyli HTML/CSS/Javascript i srylion frameworkow do niego typu JQuery/AngularJS nie wspominając o systemach kontroli wersji i Maven/Ant/Gradle. Znalezienie gościa z odpowiednią kombinacją powyższych jest bardzo trudne, więc zakłada się, że pracownik się douczy.

Ja sam żadnym wymiataczem nie jestem, a spokojnie pracuję w krk w dobrej firmie z dobrą pensją. Znam po prostu podstawy czyli Javę/Spring/Hibernate/JPA/Maven/SQL/Git plus wzorce projektowe i clean code. Na żadnym GUI dobrze się nie znam, frontend tylko minimalnie, Scala/Closure/Groovy nic i jakoś 80% procesów rekrutacyjnych przeszedłem w życiu i dostawałem robotę w dobrych firmach za dobrą kasę. A 'dobra firma' to mam na myśli nie Comarch, Sygnity, jakiś prywaciarz spółka jawna w szopie tylko korpo/mniejsza firma z zagranicznym kapitałem lub ambitny polski start-up.

W ogóle mam wrażenie, że wielu osób na tym forum niepotrzebnie straszy, że jak nie jesteś wymiataczem, który sam potrafi pociągnąć komercyjną aplikację/ma udział w ciekawych projektach open source/ma występy w Top Coder itp., to w branży nie ma szans i ma iść prosić o jałumużnę 4k brutto, jeśli w ogóle się dostanie.

Otóż nie, nawet w dobrej firmie tacy wymiatacze to ~ 30% załogi. Można mieć różne braki i spokojnie pracować.

1

@eukaliptus: do Samsunga już startowałeś?

Tu chyba strona która Ci może przypasować:
http://praca.com/praca/Qt+-j/

Ja na Twoim miejscu powiedziałbym pracodawcy że jesteś świerzak i nie masz pojęcia ile możesz zarobić.
Możesz na początku dostać mało, ale jak zauważą że masz potencjał powinni podnieść pensję (w terminie maks 1 rok, lepiej szybciej).

Jeśli nie podniosą - proś o podwyżkę.
Jeśli nie podniosą - masz już roczne doświadczenie i szukaj możliwości rozwoju gdzie indziej.

0
eukaliptus napisał(a):

Jakie wynagrodzenie zaproponować na rozmowie kwalifikacyjnej? To pierwsza praca i nie mam pojęcia co powiedzieć, nie chcę powiedzieć za dużo, ale i nie chcę robić za grosze.

Hej,
napisz proszę do mnie na priv. Chętnie udzielę Ci informacji co do rynku wrocławskiego.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1